Informacje
20-01-2023
Resort rolnictwa przekazał, że zdolność przeładunkowa polskich portów wynosi w tym roku 12,6 mln ton zbóż.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi poinformowało, że pod przewodnictwem wicepremiera, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka odbyło się posiedzenie Międzyresortowego Zespołu ds. Transportu Produktów Rolnych i Spożywczych z Ukrainy. W MRiRW debatowano o tym, jak udrożnić eksport zboża z Ukrainy
Duża zdolność przeładunkowa polskich portów
Podczas posiedzenia oceniono, że zdolność przeładunkowa polskich portów wynosi w tym roku 12,6 mln ton zbóż i aby ją wykorzystać, analizowane są wszelkie możliwości zwiększenia zdolności transportowych i przeładunkowych. Uczestnicy zaznaczyli, że zboże z Ukrainy podlega kontroli przez odpowiednie służby.
,,Nie ma też zatorów na przejściach granicznych" – stwierdzono podczas spotkania.
Zobacz też: Ukraińskie zboże zalewa polski rynek. Jackowski: Należy uszczelnić system
W spotkaniu uczestniczyli również sekretarze stanu: Janusz Kowalski i Lech Kołakowski oraz podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra. Ze strony ministerstwa infrastruktury obecni byli: sekretarz stanu Rafał Weber oraz podsekretarz stanu Grzegorz Witkowski.
W posiedzeniu uczestniczyli także szefowie służb kontrolnych podległych Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a także przedstawiciele Ministerstwa Finansów z Krajowej Administracji Skarbowej i Straży Granicznej.
,,Odnosząc się do postulatu wstrzymania importu zbóż i rzepaku z Ukrainy informuję, że wprowadzenie takiego zakazu nie jest możliwe ze względu na obowiązujące umowy międzynarodowe zarówno pomiędzy Unią Europejską i Ukrainą, jak i zasady Światowej Organizacji Handlu. W obecnej sytuacji jednym z istotnych działań jest intensyfikacja wywozu produktów rolnych poza granice Polski zarówno do krajów UE charakteryzujących się ich deficytem, jak i do krajów trzecich uzależnionych od importu" – wskazał wcześniej wiceminister Kowalski.
PAP/fot.pixabay