Kraje UE przygotowują się na różne scenariusze także te zakładające działania wojenne. Przygotowania dotkną także rolników. 

W obliczu rosnącego napięcia międzynarodowego, wiele państw zaczyna podejmować kroki mające na celu zwiększenie gotowości obronnej. W Polsce jednym z takich działań jest planowane powoływanie rolników na ćwiczenia wojskowe, co budzi liczne kontrowersje i pytania o przyszłość sektora rolniczego. Z kolei w Holandii przygotowania do potencjalnych konfliktów obejmują poszukiwanie nowych lokalizacji na magazyny amunicji, co również wywołuje niepokój wśród rolników.

Polscy rolnicy i ćwiczenia wojskowe

Ministerstwo Obrony Narodowej w Polsce zapowiedziało, że jesienią i zimą 2024 roku rolnicy, którzy mają nadane przydziały mobilizacyjne i przeszli przeszkolenie wojskowe, mogą zostać wezwani na ćwiczenia wojskowe. Decyzja ta jest motywowana potrzebą zwiększenia gotowości obronnej kraju w obliczu rosnących napięć międzynarodowych.

Rolnicy mogą być powoływani na różne rodzaje ćwiczeń, od jednodniowych po te trwające nawet do 90 dni, a także na ćwiczenia rotacyjne, które odbywają się z przerwami w ciągu roku. Powołania dotyczą osób z pasywnej rezerwy, które mają uregulowany stosunek do służby wojskowej. Ważnym aspektem tego procesu jest fakt, że ćwiczenia wojskowe są płatne, a stawki wynagrodzenia zależą od stopnia wojskowego. Na przykład, szeregowi otrzymują 141 PLN dziennie, a generałowie nawet 626 PLN.

Holandia: magazyny amunicji na terenach rolniczych

W Holandii Ministerstwo Obrony szuka nowych lokalizacji na magazyny amunicji, co wywołuje obawy wśród rolników. Poszukiwania te obejmują osiem lokalizacji, głównie na terenach rolniczych, co spotkało się z oporem lokalnej społeczności. Rolnicy są zaniepokojeni możliwością wywłaszczenia ich ziemi pod potrzeby wojskowe, co może prowadzić do utraty domów i miejsc pracy.

Holenderski rząd argumentuje, że te działania są niezbędne z uwagi na zwiększone napięcia w Europie i konieczność odbudowy zdolności obronnych kraju. Wybór lokalizacji podyktowany jest szeregiem wymagań, takich jak wielkość terenu, brak dróg oraz łatwy dostęp do głównych tras. Jednak krytycy tego podejścia wskazują, że obszary Natura 2000, które są chronionymi rezerwatami przyrody, są pomijane, co rodzi pytania o priorytety rządu. Przykładowo działka musi mieć powierzchnię co najmniej 70 hektarów, nie mogą przez nią przebiegać żadne drogi, wymagany jest dobry dojazd głównymi drogami itp. ale ciekawym wymogiem jest: „Poza obszarami Natura 2000 – lokalizacja może być zlokalizowana na obszarach przejściowych rolnictwa”. 

Rolnicy jako filary bezpieczeństwa państwa

Rolnicy odgrywają kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa żywnościowego, które jest jednym z filarów bezpieczeństwa narodowego. W obliczu potencjalnych konfliktów zbrojnych ich praca nabiera jeszcze większego znaczenia. Utrzymanie ciągłości produkcji rolnej jest nie tylko niezbędne dla krajowego rynku, ale również dla stabilności europejskiego społeczeństwa.

Podsumowując, działania podejmowane w Polsce i Holandii w ramach przygotowań do potencjalnych konfliktów zbrojnych pokazują, jak ważne jest zrównoważenie interesów obronnych z potrzebami rolnictwa. Rolnicy, będący kluczowym elementem bezpieczeństwa narodowego, powinni być traktowani z odpowiednią uwagą i wsparciem, aby zapewnić stabilność i bezpieczeństwo żywnościowe dla całego społeczeństwa.

Źródła: Vee en Gewas oraz gov.pl/cowzdrowiu.pl.