Informacje
10-01-2020
Wkrótce zaostrzenie zakazu handlu w niedziele. Stacje benzynowe i „Żabki” mają być również nim objęte
Powoli klarują się stanowiska rządowe, związkowe i instytucjonalne. Część z nich postuluje drastyczne zaostrzenie przepisów dotyczących zakazu handlu w niedziele.
Do najbardziej nieprzejednanych należy Państwowa Inspekcja Pracy. Urzędnicy tego organu postulują uszczelnienie przepisów i objęcie zakazem handlu sklepów, w których funkcjonują placówki pocztowe oraz te handlujące alkoholem, artykułami spożywczymi i papierosami. Oznacza to, że stacje benzynowe będą musiały zawęzić sprzedaż do paliw i materiałów pochodnych.
Maciej Ptaszyński z Polskiej Izby Handlu skomentował żądania PIP jednym stwierdzeniem:
„Propozycja oderwana od realiów”
Rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Pracy Tomasz Zalewski w rozmowie z serwisem prawo.pl:
„Jeżeli będzie inicjatywa ustawodawcza w zakresie ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni, to Państwowa Inspekcja Pracy będzie dzieliła się swoimi doświadczeniami zdobytymi w trakcie przeprowadzonych kontroli dotyczących przestrzegania zakazu handlu w niedzielę”
Krótko mówiąc, unik ze strony urzędnika, tak aby w razie potrzeby ustawić się „z wiatrem” w każdym wariancie dotyczącycm modyfikacji przepisów.
Wracając do oceny Państwowej Inspekcji Pracy, według jej urzędników, kontrole wykazały, że w większości wypadków, pracodawcy dostosowali się do obowiązujących przepisów, zwłaszcza właściciele sklepów wielkopowierzchniowych.
PIP, oprócz żądania objęciem zakazem handlu „placówek pocztowych” ze sklepami spożywczymi i stacji benzynowych, chce uściślenia ustawowego rejestru osób, z których nieodpłatnej pomocy mógłby w dni wolne od pracy korzystać pracodawca prowadzący działalność gospodarczą osobiście.
Dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu Maciej Ptaszyński i jego komentarz w sprawie stanowiska PIP:
„To najtwardsza forma zakazu niż ktokolwiek kiedykolwiek postulował", a w dodatku "niezgodna z jedną z intencji ustawodawcy”
O zaostrzenie przepisów postuluje również związek Solidarność, zwłaszcza w kwestii „placówek pocztowych”.
„Przed świętami wystosowaliśmy pismo do marszałka Ryszarda Terleckiego, oraz do minister rodziny. Apelujemy o to, by jak najszybciej znowelizować ustawę”
- poinformował przewodniczący Rady Krajowej Sekcji Pracowników Handlu NSZZ "Solidarność" Alfred Bujara.
Solidarność podkreśla, że w Polsce ma miejsce proceder obchodzenia prawa przez niektóre sieci handlowe, a to sprawia, że dotychczasowe przepisy są „dziurawe” i należy je zmienić.
Alfred Bujara podkreśla, że:
„Nie chodzi o to, żeby pozamykać wszystkie Żabki na cztery spusty. Sklepy mogłyby działać w niedziele, pod warunkiem, że za ladą stanie ich właściciel, tak jak ma to miejsce w przypadku małych, niezależnych sklepów. Warunki będą takie same dla wszystkich”
Źródło: polsatnews.com/PP
Fot.pixabay.com