O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

25-09-2021

Autor: Oliver Pochwat

Jerzy Wierzbicki: Mamy szansę, aby wołowina oznaczona znakiem "Produkt Polski" była naszym produktem flagowym

Jerzy Wierzbicki bydlo

Jerzy Wierzbicki, prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego, nie ma wątpliwości, że za 10 lat na rynku będzie miejsce dla polskiej wołowiny. Zdaniem rozmówcy portalu ŚwiatRolnika.info tzw. "wołowina" wychodowana w laboratoriach nie stanowi zagrożenia. Będzie to produkt dla mniej wymagających konsumentów. 

ŚwiatRolnika.info: Gdzie za 10 lat będzie polski sektor produkcji wołowiny?

Jerzy Wierzbicki: Uważam, że za 10 lat na rynku będzie przede wszystkim miejsce na wołowinę produkowana w sposób zrównoważony. Główne cechy takiej wołowiny to niska emisyjność, dbanie o zdrowie zwierząt, podwyższony dobrostan zwierząt oraz wysoka i stabilna jakość kulinarna mięsa wołowego.

ŚwiatRolnika.info: 10 lat to długi okres. Czy nie obawia się Pan sytuacji, że wołowina produkowana w laboratorium zdominuje tradycyjną, którą będą mogli spożywać tylko najbogatsi? Czy taki scenariusz jest realny?

Jerzy Wierzbicki: Taki scenariusz jest teoretycznie możliwy ale w moim przekonaniu zrealizowany będzie inny. Tak zwana wołowina hodowana w laboratoriach, basenach z komórek macierzystych to są proteiny. Nie należy tego nazywać wołowiną czy mięsem wołowym. W przypadku produkcji protein z komórek macierzystych są to białka, które nie będą miały struktury mięśni. Będą pewną masą białkową, z której można zrobić produkty. Moim zdaniem będą to produkty tanie, masowe dla tych mniej wymagających. Na rynku dalej będzie miejsce dla tych, którzy są wymagający względem jakości wołowiny. Dlatego właśnie, czwarty punkt, który podałem to wysoka jakość kulinarna. Zatem moim zdaniem wołowina produkowana w laboratoriach, wbrew temu co dziś obserwujemy na rynku, będzie tanim zamiennikiem mięsa produkowanego w sposób tradycyjny.

Czytaj także: Anna Bryłka (Konfederacja) o pomysłach Sylwii Spurek: Rolnicy powinni się bać

ŚwiatRolnika.info: Co w takim razie z Europejskim Zielonym Ładem i produkcją wołowiny? W ocenie ekspertów czeka nas koniec rolnictwa takiego, jakie znamy. 

Jerzy Wierzbicki: Myślę, że polscy producenci żywca wołowego mają strukturę gospodarstwa zgodną z modelem docelowym, do którego dąży Komisja Europejska w innych rodzajach produkcji rolnej.  W chowie bydła mięsnego nie istnieje problem koncentracji oraz coraz większych, zbyt dużych stad. Produkcja wołowiny jest oparta o małe i średnie gospodarstwa. Ponad 90 proc. żywca wołowego pochodzi z małych i średnich gospodarstw. Nie musimy sięWolowina limousine 22 transformować w kierunku tych małych gospodarstw. Musimy natomiast zapewnić konsumenta, że stosujemy dobre praktyki, które pozwalają nam ograniczać emisję metanu i nasza wołowina jest przyjazna dla klimatu. Niektóre kraje planują w przyszłości produkować wołowinę o zerowym śladzie węglowym. My również podejmiemy takie wysiłki. Aby mogły się one przynieść efekty, w krajowym planie strategicznym powinny znaleźć się odpowiednie zachęty dla rolników. Pytanie, czy takie rzeczywiście się pojawią. W aktualnym projekcie, który był przedstawiony, takich zachęt, które przekładały by się na zrost liczby zwierząt objętych wsparciem dla redukcji emisji, jeszcze nie było. Postulowaliśmy zgodnie z rekomendacjami UE wprowadzenie tego typu rozwiązań. Liczymy na pozytywną reakcję Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jeżeli w krajowym planie strategicznym nie będzie zachęt do redukowania emisji gazów cieplarnianych przy produkcji żywca wołowego, to będzie nam bardzo trudno zmotywować rolników, którzy już dziś ponosić muszą duże nagłady inwestycyjne w związku ze zmianami w WPR, aby sprostali oczekiwaniom konsumenta w zakresie produkcji niskoemisyjnej przyjaznej dla klimatu. Rolnicy chcą produkować pro środowiskowo, ale muszą  także kierować się opłacalnością swojej produkcji.  

Mamy szansę, aby wołowina oznaczona znakiem "Produkt Polski" była naszym produktem flagowym wysoko wycenianym. Krajowy Plan Strategiczny może pomóc ten cel zrealizować z korzyścią dla polskich rolników i konsumentów. Od naszej skuteczności zależy czy ten cel osiągniemy.

Konkurencja nie śpi, a czas pokaże czy mamy szanse konkurować wysoką jakością na wysokim poziomie ceny płaconej rolnikom, czy będziemy nadal konkurować ceną niższą niż średnia w UE.

swiatrolnika.info 2023