Żegluga na środkowym i dolnym odcinku Dunaju jest zamknięta od 25 lipca 2022 r. z powodu gwałtownego spadku poziomu wody. Porty zostały zablokowane.

Dmytro Moskalenko, dyrektor generalny Ukraińskiej Spółki Żeglugowej Dunaju (UDP), poinformował o tym na Facebooku. „Statki zbożowe UDP muszą teraz pracować w ekstremalnych warunkach. Niezwykle trudna sytuacja nawigacyjna doprowadziła do przymusowej redukcji załadunku floty, co ma negatywny wpływ na wielkość przewozów ładunków” – napisał szef firmy.

Susza na Ukrainie coraz większym problemem

Wyjaśnił, że jeśli w zeszłym tygodniu statki ładowano przy zanurzeniu 2,1 m, to teraz dopuszczalne zanurzenie w kierunku rumuńskiego portu Konstanca wynosi tylko 1,8 m.

„W porównaniu do pracy w normalnych warunkach ładunek statków zmniejszył się o jedną trzecią – średnio z 1600-1500 ton do 1000 ton” – zauważył Moskalenko.

Zauważył, że szczyt płytkiej wody na Dunaju zwykle przypada na wrzesień–październik. Jednak w tym roku poziom wody już spadł krytycznie z powodu braku opadów w dorzeczu Dunaju i jego głównych dopływów (Savva, Drava, Cisa i Morava) z powodu nienormalnego upału w Europie.

„Trudno nawet przewidzieć dalszy rozwój sytuacji. W każdym razie nie możemy pozwolić na zatrzymanie ruchu floty i będziemy pracować przy minimalnym możliwym zanurzeniu. Dopóki porty „Wielkiej Odesy” są zamknięte, region Dunaju pozostaje jedyną bramą dla transportu zboża do Europy” – dodał przewodniczący UDP.

Ukraińskie porty nad Morzem Czarnym znów działają

27 lipca marynarka wojenna Ukrainy oświadczyła oficjalnie na Facebooku, że ukraińskie porty nad Morzem Czarnym wznowiły właśnie swoją działalność. Jak podano, zgodnie z postanowieniami porozumienia w sprawie odblokowania eksportu ukraińskiego zboża, zawartego 22 lipca w Stambule, w środę wznowiono funkcjonowanie ukraińskich czarnomorskich portów – Odessy, Czarnomorska i Piwdennego.

Ruch statków będzie realizowany w formie konwojów. Zostanie to jednak poprzedzone żmudną pracą hydrografów – powiadomiono w oświadczeniu ukraińskich sił morskich.

,,Prowadzimy obecnie działania na rzecz nawigacyjnego i hydrograficznego zabezpieczenia (transportu morskiego) w jednym z portów w obwodzie odeskim. Są to głównie przedsięwzięcia, które określą bezpieczne trasy ruchu statków przewożących ukraińskie zboże" – oznajmił szef odeskiego oddziału Państwowej Hydrografii (Ukrainy) Ihor Tymczuk.

Jak powiadomiła agencja Reutera, również w środę turecki minister obrony Hulusi Akar zainaugurował w Stambule działalność Wspólnego Centrum Koordynacyjnego, złożonego z przedstawicieli Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ. Nowa instytucja będzie nadzorowała proces kontroli statków z ukraińskim zbożem, przeprowadzanych na wodach terytorialnych Turcji. Celem tych inspekcji ma być zapewnienie, że jednostki nie przewożą broni.

Czytaj również: Rosjanie masowo niszczą ukraińskie czarnoziemy. Niewyobrażalne szkody

Agronews/fot.pixabay