W okolicach Radomia może powstać polsko-chiński dom aukcyjny. O pomyśle inwestycji w wywiadzie dla Radia Rekord i Telewizji Dami opowiedział Szczepan Wójcik, prezes Zarządu Związku Polski Przemysł Futrzarski. Lokalizacja została wybrana nieprzypadkowo. Przedsiębiorca chce bowiem wesprzeć swój rodzinny region.

Szczepan Wójcik: Chcielibyśmy inwestować w Radomiu

Polska jest światowym liderem hodowli zwierząt futerkowych i jakości pozyskiwanych futer. O pomyśle utworzenia domu aukcyjnego z Chinami w wywiadzie dla Radia Rekord i Telewizji Dami opowiedział Szczepan Wójcik, prezes Zarządu Związku Polski Przemysł Futrzarski. Wójcik przyznaje, że lokalizacja domu aukcyjnego w okolicach Radomia, została wybrana celowo. Przedsiębiorcy zależy na rozwoju rodzinnego regionu.

Pochodzę z Radomia więc tutaj nie ukrywam, że w pewnym sensie mój lokalny patriotyzm się odezwał i wziął górę i to dobrze. Radom ma przecież historię skórzaną. Pamiętamy słynne Radoskór, bardzo wielu przetwórców skór, kuśnierzy. Mamy wspaniałą historię, którą moim marzeniem w pewnym sensie jest reaktywować i uczynić z tego regionu bardzo dobrze prosperujący sektor skórzany. Radom właśnie stał się tym naszym celem i chcielibyśmy te pieniądze właśnie w Radomiu inwestować.

– informuje Szczepan Wójcik.

Jak informuje przedsiębiorca, w pierwszej fazie budowy domu aukcyjnego powstaną: centrum logistyczne, magazynowe, wyposażone w potężny system chłodni. Planowana jest także budowa centrum konferencyjnego oraz wystawowego z aulą akcyjną. Wójcik szacuje, że w pierwszej fazie zatrudnienie znajdzie około 300 osób, a w ciągu 3 lat liczba zatrudnionych zwiększy się do 600 osób.

Jak dodaje, pandemia i ograniczenie przemieszczania się nie wpłynie na działanie domu aukcyjnego. Ten bowiem nie będzie funkcjonować zdalnie, ponieważ jest to zwyczajnie niemożliwe.

Te skóry trzeba dotknąć, trzeba zobaczyć, trzeba wybrać. Potem następuje aukcjach, zwykła i normalna akcja z takim panem, który młotkiem uderza i i przedstawiciele kupców z całego świata będą przyjeżdżali, będą zasiedlali nasz region. Nie da się tego zrobić inaczej, bo nie da się przez kamerę zobaczyć i stwierdzić jakości danego towaru.

– dodaje.

Bunt przedsiębiorców. Grzegorz Braun: to nie bunt, a kontrrewolucja i powrót do normalności

Szczepan Wójcik: Wystarczy nam nie przeszkadzać, my sobie poradzimy

Jak przyznaje Szczepan Wójcik, to przedsiębiorcy zwrócili się do państwa chińskiego z ofertą współpracy. Jak dodaje, przedsiębiorcy chcieliby, aby polski rząd im pomógł, ale przede wszystkim zależy im na tym, by im nie przeszkadzał.

Uważamy, że nasza przyszłość leży w naszych rękach. Oczywiście chcielibyśmy żeby nasz polski rząd pomagał nam przedsiębiorcom. No ale mamy chociaż jedno życzenie. Chcielibyśmy spokoju legislacyjnego i chcielibyśmy tego, żeby nam bardziej nie przeszkadzano. Wystarczy nam nie przeszkadzać, my sobie poradzimy. Dzisiaj hodowcy zwierząt futerkowych znakomicie radzą sobie na rynku międzynarodowym i swoją jakością wygrywają z takimi potęgami jak Dania do niedawna Holandia. (…) Jednego czego potrzebujemy to spokoju.

– dodaje.

W tym kontekście Szczepan Wójcik przypomniał szkodliwy projekt ,,Piątki dla zwierząt”, czyli uderzającej w polskie rolnictwo ustawy, forsowanej przez PiS i lewicowe organizacje antyhodowlane.

,,Piątka dla zwierząt” jest projektem ideologicznym, tak na dobrą sprawę z rentownością czy też szansą bytu danej branży nie ma nic wspólnego. Mówimy o w pewnym sensie ideologii, która zakazuje hodowli takich czy innych zwierząt i odwraca pewne wartości. Pamiętajmy, że mamy czas pandemii, kryzysu, zamykania przedsiębiorstw, tracimy wpływy do budżetu. Każde miejsce pracy jest dzisiaj bardzo istotne i na wagę złota. My tą inwestycją chcemy przyczynić się do zwiększenia miejsc pracy, do wpływu do budżetu lokalnego, chcemy żeby taka inwestycja ściągnęła przedstawicieli Chin, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Włoch, Rosji i innych krajów. I ci wszyscy ludzie tutaj w Radomiu będą wydawali pieniądze. Tych ludzi trzeba obsłużyć, to są hotele, to są restauracje, to jest rozbudowa infrastruktury i ja uważam, że takie inwestycje należy wspierać nie tylko w tym czasie kryzysu ale w ogóle przedsiębiorców, którzy ściągają z zagranicy pieniądze.

– dodaje Wójcik.

dami24.pl