Szalejąca susza we Włoszech spowodowała straty rzędu 2 miliardów euro – są to wstępne dane przedstawione przez związek rolników i producentów Coldiretti.

Podkreślono, że ponad jednej czwartej terytorium kraju grozi pustynnienie. Rolniczy związek odnotował w ogłoszonej analizie, że z poważną suszą zmaga się nie tylko południe Włoch, ale także północ. Susza, zaznaczono, dotyka miast i wsi, gdzie zaczyna brakować wody i wprowadza się gdzieniegdzie jej racjonowanie. Wysychają rzeki i jeziora - alarmuje organizacja.

Coraz większe straty we Włoszech

Podkreślono, że doprowadzi to do redukcji upraw, między innymi zboża, gdzie spadek wyniesie w tym roku około 15 procent. Znacznie zmniejszyły się też uprawy ryżu na północy.

Bardzo poważne trudności dotyczą również upraw słoneczników, kukurydzy, warzyw i owoców - zauważył rolniczy związek dodając, że wysuszone są pastwiska dla zwierząt hodowlanych.

Obecna susza jest najbardziej dotkliwa w dolinie rzeki Pad na północy Włoch, gdzie poziom wody jest najniższy od 70 lat.

Susza nie opuszcza Polski

Według najnowszego raportu susza występuje na terenie aż dziewięciu województw. Dotychczas z powodu braku wody najbardziej ucierpiał zachód Polski. Jak donosi IUNG-PIB, w drugim okresie raportowania (tj.01.04-31.05) w całym kraju nadal występuje niedobór wody dla roślin uprawnych, zauważalny już w pierwszym okresie raportowania. Największy deficyt zanotowano na terenach województwa lubuskiego i wielkopolskiego.

Jak podaje IUNG– PIB, w drugim okresie raportowania deficyt wody zaobserwowano na terenie dziewięciu województw: lubuskiego, wielkopolskiego, kujawsko- pomorskiego, zachodniopomorskiego, pomorskiego, łódzkiego, warmińsko–mazurskiego, dolnośląskiego i mazowieckiego.

Najgorzej bilans wodny wypadł na terenie Pojezierza Wielkopolskiego (od –140 do –149 mm). Nieco lepiej sytuacja wygląda na Pojezierzach: Słowińskim, Pomorskim oraz Mazurskim, na Nizinie Wielkopolskiej oraz na Żuławach i Kujawach. Tam deficyt wody wyniósł od –120 do –139 mm. W północno- wschodniej części kraju oraz na Polesiu Lubelskim odnotowano od –100 do –119 mm deficytu.  Lekka susza dotknęła także południowo–wschodnią Polskę, aczkolwiek tam ujemny bilans wodny jest słabiej zaznaczony (od 0 do –100 mm).

Warto zaznaczyć, że występujące w ostatnich dniach opady deszczu, nie poprawiły sytuacji. W dwóch najbardziej dotkniętych suszą województwach wilgotność wierzchniej warstwy gleby wynosi około 20 do 25 procent.  W polskich rzekach zaczyna brakować wody. Według raportu IMGW z dnia 7 czerwca 2022 roku, zdecydowana większość rzek w naszym kraju znajduje się w niskiej i średniej strefie stanu wody.

Czytaj również:Susza w całym kraju. IUNG z kolejnym niepokojącym raportem

PAP/fot.pixabay