Rosnące temperatury na świecie oraz niezaprzeczalny fakt, że nowoczesne, wysokowydajne rasy drobiu są bardziej podatne na stres cieplny, to wyzwanie dla branży. Na szczęście innowacyjne rozwiązania żywieniowe na bazie roślin dają teraz możliwość ustabilizowania wydajności brojlerów i kur niosek podczas upałów.

Stres cieplny to fizjologiczna reakcja na łączny efekt wysokiej temperatury otoczenia i wilgotności względnej powietrza

Współczesne rasy drobiu są szczególnie podatne na przegrzanie, ponieważ ich izolujące upierzenie, brak gruczołów potowych na skórze oraz wysoki stosunek masy ciała do powierzchni ciała utrudniają utratę ciepła. Dodatkowo, na przykład u brojlerów, zdolność współczesnego ptaka do tolerowania rui została dodatkowo osłabiona przez fakt, że intensywna selekcja genetyczna – w dążeniu do szybszego tempa wzrostu – zwiększyła aktywność metaboliczną.

Stres cieplny to fizjologiczna reakcja na łączny efekt wysokiej temperatury otoczenia i wilgotności względnej powietrza. Występuje on, gdy drób znajduje się poza strefą termoneutralną i ma problemy z regulacją temperatury ciała. Ptaki, które są zbyt ciepłe, zwiększą częstotliwość oddechów i kierują krew z przewodu pokarmowego w kierunku skóry, grzebienia i korali, próbując się ochłodzić.

Mogą również zmniejszyć spożycie paszy nawet o 20 procent. Oczywiście może to mieć katastrofalny wpływ zarówno na wzrost brojlerów, jak i wydajność składania jaj. Co więcej, stres cieplny ma również niekorzystne konsekwencje dla jakości mięsa, a nawet zwiększa ryzyko zanieczyszczenia patogenami przenoszonymi przez żywność, co stanowi ważną kwestię bezpieczeństwa żywności, dlatego coraz ważniejsze staje się skuteczne zarządzanie tym wyzwaniem środowiskowym.

Czytaj też: Kukurydza dla kur ma korzystny wpływ na kolor żółtek jaj

Stres cieplny jest silnie związany z zapaleniem jelit i jego konsekwencjami dla drobiu

Udoskonalony projekt pomieszczenia, w tym lepsza izolacja i wentylacja, może pomóc złagodzić niepożądane fizjologiczne skutki stresu cieplnego, ale modyfikacje budynku mogą być nadmiernie kosztowne. W zależności od lokalnej sytuacji można również podjąć różne działania naprawcze żywieniowe.

Obejmują one zapewnienie optymalnej temperatury wody pitnej, stosowanie wysoko strawnych białek paszowych, wybór odpowiedniego programu przeciw kokcydiozie (ponieważ niektóre środki przeciw kokcydiozie zmniejszają zdolność odpowiedniego radzenia sobie z wysokimi temperaturami otoczenia), stosowanie odpowiednich elektrolitów i/lub przeciwutleniaczy, a nawet zastosowanie określonych organicznych pierwiastków śladowych – ale często mogą to być stosunkowo nieskuteczne poprawki, które niekoniecznie będą dotyczyć jednego z podstawowych fizjologicznych skutków jaki stres cieplny oddziałuje na drób.

Istnieje silny związek między stresem cieplnym a zapaleniem jelit z daleko idącymi konsekwencjami dla funkcji bariery jelitowej. Jak dowodzą różne prace badawcze, stres cieplny narusza integralność jelit, w połączeniu ze zwiększonym poziomem cytokin prozapalnych, hormonów stresu (kortyzolu) i reaktywnych form tlenu, prowadząc do nieoptymalnego wchłaniania składników odżywczych i słabej wydajności. Rzeczywiście, dysfunkcja jelitowej bariery śluzówkowej, reakcje zapalne i zwiększone ryzyko translokacji bakterii ze światła jelita do krwiobiegu zostały zidentyfikowane jako główne objawy u ptaków narażonych na stres cieplny.

W związku z tym zbadano szereg dodatków paszowych znanych ze swojego działania przeciwzapalnego pod kątem ich potencjału zmniejszania zapalenia jelit wywołanego stresem cieplnym. Na przykład wykazano, że alkaloidy izochinolinowe (IQ) pobudzają wzrost brojlerów ze względu na ich właściwości przeciwzapalne. Logiczne jest zatem podjęcie próby oceny ich zdolności i potencjału łagodzenia zapalenia jelit wywołanego stresem cieplnym.

poultryworld.net/fot.Maxpixel