Rolnik z Olszanki został przygnieciony przez ciągnik. Niebezpieczny wypadek miał miejsce w czasie wykonywania pracy przy żniwach.

Żniwa są dla rolników okresem wytężonej pracy podczas której nietrudno o wypadek. Przekonał się o tym mieszkaniec Olszanki w województwie małopolskim. Ciągnik rolniczy, którym kierował, przewrócił się, przygniatając go. Poszkodowany trafił do szpitala. Jego życiu nic nie zagraża.

Ciągnik przewrócił się na rolnika

Groźny wypadek miał miejsce w sobotę 20 sierpnia we wsi Olszanka w gminie Podegrodzie. Rolnik pracował w polu, kierując ciągnikiem Ursus C–360. Około godziny 14 pojazd wywrócił się na bok, w wyniku czego mężczyzna został przygnieciony. Wydostał się on spod maszyny, jednak odniósł obrażenia kończyny dolnej. W bezpiecznej odległości oczekiwał na przybycie ratowników kilka metrów od traktora.

Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratunkowe. Przybyły tam zastępy straży pożarnej z PSP Nowy Sącz, OSP Olszanka i OSP Naszacowice. Nowosądeccy strażacy poinformowali, że poszkodowany skarżył się na ból nogi. Zespół pogotowia ratunkowego przewiózł rolnika do szpitala. Okoliczności wypadku bada policja.

Rolnik spadł pod koła ciągnika

Przypominamy, że niedawno miało miejsce inne niebezpieczne zdarzenie z udziałem ciągnika rolniczego. W sobotę 13 sierpnia na osiedlu domków jednorodzinnych w Gardnie Małej w gminie Smołdzino mężczyzna spadł pod jadący ciągnik rolniczy. Dodatkowo ciągnik był kierowany przez osobę z zakazem prowadzenia pojazdów. Ciężko ranny mężczyzna, który wpadł pod ciągnik rolniczy, został przetransportowany śmigłowcem do szpitala.

“Pracujący na miejscu policjanci ustalili wstępnie, że 64-letni kierujący ciągnikiem rolniczym w nieprawidłowy sposób przewoził pasażera, który spadł z ciągnika wprost pod pojazd” – poinformował st. sierż. Amadeusz Galus z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

51– letni pasażer śmigłowcem został przetransportowany do szpitala. Policjanci zabezpieczyli ślady, gdzie miejsce miał wypadek. Ustalili, że kierujący ciągnikiem posiada aktualny zakaz prowadzenia pojazdów. Był trzeźwy. Funkcjonariusze na podstawie zebranych informacji będą ustalać wszystkie okoliczności tego zdarzenia.

Czytaj również:Ciągnik wjechał wprost pod pociąg. Nikt nie wie kim był kierowca

Miastons /fot.FB, OSP Olszanka