Kilkudziesięciu rolników wyposażonych w syreny przyszło pod urząd wojewódzki w Opolu, by zaprotestować przeciwko ustawie o ochronie zwierząt. Protestujący przynieśli trumnę z napisem: "5 dla zwierząt = pogrzeb polskiego rolnictwa". Ogólnopolski protest rolników odbędzie się we wtorek o godz. 10 w Warszawie.

Protest rolników pod urzędem wojewódzkim w Opolu, gdzie spotkało się kilkudziesięciu rolników, którzy protestowali przeciwko zapisom ustawy o ochronie zwierząt

Protestujący przynieśli trumnę symbolizującą polskie rolnictwo. Z protestującymi spotkał się wicemarszałek województwa opolskiego, a zarazem wiceprezes opolskiego PSL Antoni Konopka.

Obecny na proteście Andrzej Sieradzki, przewodniczący Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj powiedział, że ustawa w zaproponowanej przez posłów formie uderzy nie tylko w branżę futerkową, ale przede wszystkim w polskich producentów mięsa, którzy dostarczają je do odbiorców wymagających pozyskania go w drodze uboju rytualnego.

Protest rolników w Warszawie. Oto, co czeka Warszawę. Sprawdź, które linie zmienią tarsy

Jednym naciśnięciem guzika posłowie wyeliminowali nam ponad 3 miliardy potencjalnych klientów, którzy nie jedzą wieprzowiny, rzadko jedzą wołowinę, natomiast jedzą drób. Może minister rolnictwa zapomniał panu Kaczyńskiemu powiedzieć, ze hodowla zwierząt w Polsce to nie tylko koty, papużki i pieski. (...) Nas, drobiarzy wyeliminowano ze wszystkich unijnych programów. Czy mamy przerobić obiekty do hodowli na dyskoteki? A co będą robić nasze dzieci i wnuki? - powiedział Sieradzki.

Protest rolników w Opolu – Zdaniem Konopki, z decyzji polskiego Sejmu skorzystają przede wszystkim producenci mięsa z innych państw

Sprzedajemy drób, mleko, inne produkty rolne. Jesteśmy potęgą. Nasze produkty należą do najlepszych w świecie. Wygląda, że dziś to komuś przeszkadza. Uderzenie w produkcję zwierzęcą uderzy w każdego rolnika, także w producentów zbóż. Będę was wspierał, musimy powalczyć - powiedział polityk.

Protest rolników w Opolu – przy dźwiękach syreny i gwizdach protestujących odczytano nazwiska opolskich parlamentarzystów, którzy głosowali za przyjęciem ustawy