Informacje
05-10-2020
Prokuratura zweryfikuje zebrane przez policję informacje dotyczące śmiertelnego zatrucia grzybami czworga mieszkańców Wrześni (Wielkopolskie). Według policji, trzy kobiety i mężczyzna mogli zatruć się muchomorami sromotnikowymi, sprzedanymi lub wręczonymi im jako grzyby jadalne. Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak poinformował, że w piątek zmarł 44-letni mężczyzna. Na początku tygodnia zmarła jego 70-letnia matka. Dwie pozostałe ofiary to siostry w wieku 81 i 69 lat. Wszyscy byli mieszkańcami tego samego osiedla we Wrześni.
Funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą ustalili już grzybiarzy, którzy mogli rozdać lub sprzedać grzyby trujące jako jadalne
Borowiak podał, że dwaj mężczyźni zbierali grzyby w minioną niedzielę; twierdzą, że wybierali wyłącznie gąski zielone.
"To co zebrali rano przekazali znajomym, dwóm siostrom. Poszli tego dnia do lasu ponownie i to co zebrali sprzedali kolejnym znajomym z osiedla, 70-latce i jej synowi. Mężczyźni zostali przesłuchani w charakterze świadków i zwolnieni do domu. Materiały procesowe policjanci przekażą prokuraturze do oceny prawno-karnej" - podał rzecznik.
Funkcjonariusze ostrzegają przed zakupem grzybów z niepewnego źródła. Muchomor sromotnikowy jest podobny do kani. Młode sromotniki przypominają gąskę zieloną.
Czytaj także: Smarowanie sadzonek trwa. Leśnicy chronią uprawy leśne