Premier Mateusz Morawiecki przekonuje, że Orlen nie zawyżał cen paliw. Co więcej, według Premiera to dzięki Orlenowi możemy kupować ropę taniej.

Premier mówił, że szczególnie widać to od nowego roku, kiedy kontraktowana kilka tygodni temu ropa z Arabii Saudyjskiej i innych państw "przekłada się na niższe koszty benzyny". Zwrócił uwagę, że paliwa mogą być tańsze właśnie dzięki mocniejszej polskiej walucie.

Morawiecki broni koncernu Orlen 

Premier Mateusz Morawiecki podczas transmitowanej w poniedziałek na Facebooku sesji pytań i odpowiedzi był pytany m.in. o to, czy PKN Orlen zawyżał ceny paliw na swoich stacjach. Premier zapewnił, że koncern nie zawyżał cen paliw. Co więcej, według szefa rządu to dzięki temu, że mamy duży koncern multienergetyczny możemy taniej kupować ropę.

Premier dodał, że cena paliwa na stacjach zależy również od tego, czy złoty jest słaby czy silny. Zwrócił uwagę, że paliwa mogą być tańsze właśnie dzięki mocniejszej polskiej walucie, bowiem ropa kupowana jest za dolary.

,,Niestety ani Orlen, ani państwo nie jest wyłącznym kowalem własnego losu co do cen" – wskazał.

Zobacz też: Obajtek uspokaja: Ceny paliw po 1 stycznia będą na zbliżonym poziomie

Premier wyjaśnił, że z punktu widzenia państwa, na ceny można wpływać wysokością podatków, z kolei taki koncern jak Orlen – poprzez politykę cenową. Podkreślił jednak, że nie wolno zapominać o tym, że ceny ropy a w konsekwencji paliw na polskich stacjach zależą przede wszystkim od zewnętrznych okoliczności. 

PAP/fot.KPRM/fot.pixabay