Informacje
15-03-2022
W miniony piątek 13 marca podpalacz traw został złapany na gorącym uczynku. Strażacy apelują o niewypalanie traw, gdyż niesie to za sobą poważne konsekwencje.
Tylko dzięki przytomnej reakcji zgłaszającego incydent, udało się uniknąć rozprzestrzenienia się ognia na pobliski kompleks leśny. Państwowa Straż Pożarna określa wypalanie traw jako plagę. Oprócz kary pieniężnej dla podpalacza w grę wchodzą również poważne straty dla środowiska.
Podpalacz nie zdołał zbiec z miejsca zdarzenia
W piątek 13 marca o godz. 14.51 Stanowisko Kierowania PSP w Sztumie (woj. pomorskie), dostało zgłoszenie o pożarze nieużytków rolnych w niebezpiecznie bliskiej odległości od lasu. Przytomny zgłaszający przekazał strażakom, że niekontrolowane ognisko krzaków zaczęło zagrażać kompleksowi leśnemu w Parparach (wieś w woj. pomorskim).
Reakcja PSP była natychmiastowa. Na miejsce zdarzenia przyjechały trzy zastępy straży pożarnej. Strażacy zdołali ugasić palącą się trawę oraz przelać pogorzelisko. Podpalacz nie zdążył zbiec z miejsca zdarzenia. Został przekazany w ręce policji.
Poważne konsekwencje wypalania traw
Strażacy zwracają uwagę, że wypalanie traw od dłuższego czasu jest plagą. Wystarczy kilka cieplejszych suchych dni i wyraźnie wzrasta liczba pożarów na łąkach i nieużytkach rolnych. "Od początku tego roku strażacy wyjeżdżali już do 612 pożarów traw. Natomiast tylko w miniony weekend otrzymaliśmy 245 zgłoszeń" – powiedział st. kpt. Marcin Bajur, rzecznik świętokrzyskiej straży pożarnej.
Rzecznik zwrócił uwagę, że nadal w naszym społeczeństwie pokutuje przekonanie, iż wypalanie traw powoduje szybszy wzrost roślinności i pomaga użyźnić glebę. Ponadto zaznaczmy, że ww. podpalacz popełnił przestępstwo. Zakaz wypalania traw określony został w Ustawie o ochronie przyrody oraz w Ustawie o lasach. Z kolei karę nagany, aresztu albo grzywny przewiduje Kodeks wykroczeń. Wysokość takiej kary oscyluje w granicach od 5 tys. do 20 tys. zł.
Czytaj także: ARiMR przypomina: Wypalanie traw jest szkodliwe i karalne
źródła:dierzgon-twojemiasto.pl/fot.pexels.com