Początek końca zielonej utopii?  Rozporządzenie SUR obejmujące ochronę roślin odrzucone.

Porażka KE we wdrażaniu Zielonego ładu

Komisja Europejska zakładała ograniczenie do 2030 r. stosowanie pestycydów, aż o 50%. Na szczęście pomysł unijnych eurokratów w formie rozporządzenia upadł w Parlamencie Europejskim. Poza tą propozycją przepadł także wniosek o całkowity zakaz stosowania wszelkich środków ochrony roślin na wrażliwych obszarach chronionych. Odrzucone zostało również skierowanie sprawy przez Partię Zielonych do Komisji Środowiska Unii Europejskiej w celu renegocjacji.  

Wściekłość wśród szeregów Partii Zielonych

Upadek tego pomysłu wywołał zdenerwowanie wśród Zielonych. Liderka partii Sarah Wiener stwierdziła, że „to czarny dzień dla środowiska i europejskich rolników”. Frustracja wynikała, również z tego, że eurodeputowani Europejskiej Partii Ludowej i Renew Europe (dawna frakcja prounijnych liberałów z ALDE) byli niemal pewni, przegłosowania projektu ustawy z „małymi” poprawkami w liczbie 700. Poprawki zostały przyjęte niewielką przewagą głosów, jednak projekt rozporządzenia został w całości odrzucony przez eurodeputowanych. Efektem tego będzie brak rozmów trójstronnych z Komisją i Radą Ministrów.

Jan-Christoph Oetjen rzecznik ds. polityki rolnej FDP w Parlamencie Europejskim podkreślił, że „przyszłość SUR jest niepewna  a   katastrofalne propozycje Zielonych dotyczące zakazu nie zyskały większości. Ochrona środowiska działa tylko z rolnikami, a nie przeciwko nim. Dziś zostało to wyjaśnione”

Podsumowując wydarzenia z PE, warto odnotować, że nawet w głównych frakcjach parlamentarnych są przeciwnicy wprowadzania zielonej ideologii za wszelką cenę.