Wyjątkowego pecha miał rolnik z Hrubieszowa (woj. lubelskie). Podczas transportu zboża ciągnik rolniczy złapał gumę i wywrócił się razem z przyczepą.

W wyniku pechowego wypadku pojazd znalazł się w rowie, a całe przewożone zboże wylądowało na jezdni. Zbożem, które wypadło z przyczepy, zajęli się strażacy. Uprzątnęli zboże, a wyjaśnianiem zdarzenia zajęli się policjanci. Z ich ustaleń wynika, że bezpośrednią przyczyną zdarzenia była utrata panowania nad pojazdem.

Ciągnik rolniczy znalazł się w rowie przez pękniętą oponę

Do wypadku drogowego z udziałem ciągnika rolniczego z przyczepą doszło dwa dni temu w Mojsłowicach (woj. lubelskie). Zdarzenie miało miejsce około godziny 9 nad ranem.

“Po przybyciu na miejsce zdarzenia dwóch zastępów Straży Pożarnej, zastano ciągnik rolniczy z przyczepą znajdujący się na poboczu drogi, w którym wcześniej doszło do pęknięcia opony” – podaje oficer prasowy KPPSP w Hrubieszowie st. kpt. Marcin Lebiedowicz.

Przypomnijmy, że w tym tygodniu doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego rolnik został zakleszczony w kabinie ciągnika.

Poza uszkodzonym ciągnikiem doszło również do rozsypania zboża, które znajdowało się na przyczepie. Zbożem, które wypadło z przyczepy, zajęli się strażacy. Uprzątnęli zboże, a wyjaśnianiem zdarzenia zajęli się policjanci. Z ich ustaleń wynika, że bezpośrednią przyczyną zdarzenia była utrata panowania nad pojazdem, spowodowana była pękniętą oponą w przyczepie rolniczej.

Czytaj też: Pijany traktorzysta wjechał do rowu. Pomagał mu… pijany brat

tygodnik-rolniczy.pl/fot.Facebook