Przedstawiciele NSZZ RI "Solidarność" spotkali się dziś z premierem Mateuszem Morawieckim i wicepremierem ministrem rolnictwa Henrykiem Kowalczykiem. 

Po spotkaniu przewodniczący związku Tomasz Obszański poinformował, że pogotowie strajkowe jest na tę chwilę podtrzymane. Przekazał, iż podczas rozmów poruszano kwestię przywozu ukraińskiego zboża do Polski i konieczności wzmożenia jego kontroli. Zwrócono również uwagę na konieczność odbudowy pogłowia trzody chlewnej i dodatkowego wsparcia w postaci dopłat do paliwa rolniczego.

NSZZ RI "Solidarność": Podtrzymujemy pogotowie strajkowe

Przewodniczący NSZZ RI "Solidarność" po spotkaniu z premierem Morawieckim i ministrem Kowalczykiem w KPRM przekazał, iż pogotowie strajkowe jest podtrzymane. Poinformował jednak, że doszło do ustaleń ws. wzmożonych kontroli ukraińskiego zboża oraz monitorowania ciężarówek przewożących je przez teren Polski.

"Pogotowie strajkowe jest podtrzymane. Jutro na piśmie mają być przedstawione ustalenia ze strony pana premiera Mateusza Morawieckiego i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka. Ustaliliśmy, że będą wzmożone kontrole odnośnie przywozu zboża z Ukrainy i będą one bardziej restrykcyjne. Kontrole te będą polegały na monitorowaniu samochodów i Krajowa Administracja Skarbowa ma się nad tym pochylić, abyśmy wiedzieli, gdzie to zboże będzie jechało. Rozmawialiśmy o porcie w Świnoujściu, któremu pan premier i minister rolnictwa mają się przyjrzeć, aby nasze zboże mogło być eksportowane, a magazyny rolników stopniowo rozładowywane" – przekazał na konferencji prasowej Tomasz Obszański.

Rozmowy związkowców z premierem i ministrem rolnictwa obejmowały również temat odbudowy pogłowia trzody chlewnej i wsparcia hodowców w ramach programu Locha Plus. Obszański dodał, że poruszono również kwestię dopłat do paliwa rolniczego.

“Rozmawialiśmy również o odbudowie pogłowia trzody chlewnej, o programie Locha Plus, który wcześniej był, a w tym momencie tego nie ma i ma być jak najszybciej realizowany. Do marca ma być umożliwienie hodowli do ośmiu tuczników w tych małych gospodarstwach na własne potrzeby. Mówiliśmy także o paliwie rolniczym i ministerstwo rolnictwa oraz pan premier mają się zastanowić jak ten program uruchomić i jaka będzie potrzebna ustawa, abyśmy jako rolnicy mieli to paliwo dużo tańsze tak jak na Zachodzie. Ewentualnie w grę wchodzi zwiększenie dopłaty do litra paliwa rolniczego” – wyjaśnił przewodniczący NSZZ RI "Solidarność". 

Czytaj też: Protest rolników coraz bliżej! Związkowcy przedstawili postulaty