Informacje
23-08-2022
Beskid Żywiecki to ostoja gdzie żyją niedźwiedzie, miejsce gawrowania i co bardzo istotne – rozrodu. Nasze fotopułapki regularnie rejestrują ich obecność.
Informację tę przekazali przyrodnicy ze Stowarzyszenia dla Natury Wilk i opublikowali film w mediach społecznościowych. W naszym kraju gatunek ten jest pod całkowitą ochroną. Zwierzę jest bardzo ostrożne i stara się unikać człowieka. Może być jednak bardzo groźne. Pod żadnym pozorem nie należy iść w jego kierunku. Należy się spokojnie wycofywać.
Niedźwiedzie brunatne uchwycone na fotopułapkach
Robert Mysłajek ze stowarzyszenia Wilk powiedział PAP, że w Beskidzie Żywieckim odnotowują bytowanie niedźwiedzi, "które tak naprawdę współdzielimy ze Słowacją". Zaznaczył, że nie jest to populacja liczna. "Mówimy o kilku osobnikach" – powiedział.
Mysłajek dodał, że na filmie widać różne niedźwiedzie; dorosłego samca i młodszego osobnika.
Beskid Żywiecki to dość niewielki obszar w porównaniu z wymaganiami niedźwiedzia brunatnego.
"Dorosłe samce mogą użytkować areał o powierzchni nawet 1 tys. km kw. W Beskidzie Żywieckim są pojedyncze niedźwiedzie, które gawrują, czasem się rozmnażają. Zarejestrowaliśmy samicę z młodymi. Niedźwiedzie przychodzą na świat zimą, podczas gawrowania, zatem ewidentnie u nas zimują" – powiedział.
To największe drapieżniki żyjące w polskich lasach
Niedźwiedzie brunatne są największymi drapieżnikami żyjącymi w polskich lasach. W naszym kraju gatunek ten jest pod całkowitą ochroną. Zwierzę jest bardzo ostrożne i stara się unikać człowieka. Może być jednak bardzo groźne. Pod żadnym pozorem nie należy iść w jego kierunku. Należy się spokojnie wycofywać.
Stowarzyszenie dla Natury Wilk zajmuje się ochroną przyrody, a szczególnie działaniami na rzecz ssaków drapieżnych – wilków, rysi, niedźwiedzi, wydr, borsuków i innych gatunków. Jego członkowie prowadzą działalność edukacyjną i badawczą.
Czytaj też: Niedźwiedzie stanowią coraz większe zagrożenie w Bieszczadach
PAP/fot.Youtube