Informacje
30-08-2022
Zdaniem Ołeksija Sobolewa, dyrektora Lanagroprod LLC, jeśli wojna będzie trwała, ceny wieprzowiny będą dalej rosły. Sytuacja jest coraz gorsza.
„Z kilku powodów: po pierwsze granice są zamknięte, więc nie można sprowadzać kontrabandy z Polski. Poza tym wiele ferm trzody chlewnej z okupowanych terytoriów zniknęło” – zauważył Ołeksij Sobolew. Jednocześnie zmniejszyły się przychody przedsiębiorstw w regionach dniepropietrowskim i charkowskim: przedstawiciele zakładów mięsnych nie chcą tam jechać - boją się ostrzału.
Ceny ciągle w górę
„Zakładom mięsnym bardzo trudno jest znaleźć wieprzowinę, a zamówień na mięso jest wiele. Więc hodowcy trzody chlewnej będą opłacalni” – wyjaśnił.
„Na rynku jest pewien niedobór wieprzowiny, a co za tym idzie także prosiąt. Dlatego ceny prosiąt wzrosły. Dlatego nie sądzę, żeby ktokolwiek odważył się rozpocząć tucz od podstaw. I czy przemysł będzie się rozwijał… Najwyraźniej niewiele osób podejmie ryzyko budowy – nawet w centralnej Ukrainie, z wyjątkiem Zachodu. Ceny wieprzowiny mogą dalej rosnąć” – podsumował dyrektor przedsiębiorstwa.
Ceny wieprzowiny w Niemczech
Ceny wieprzowiny ponownie notują wzrosty w tym tygodniu. Po raz pierwszy od marca poziom 2 euro został ponownie osiągnięty. Po tym, jak notowania wzrosły po raz pierwszy od dłuższego czasu w zeszłym tygodniu, ten trend jest kontynuowany w tym tygodniu. Według ISN niedostatecznie zaopatrzony rynek ma decydujące znaczenie dla obecnych podwyżek cen. Podaż świń do uboju jest niska z powodu gwałtownego spadku pogłowia świń w Niemczech – dodatkowo upał spowalnia teraz wzrost świń.
W całej Europie podaż jest niewielka, a upał powoduje, że świnie rosną znacznie wolniej. Efektem jest znaczny wzrost cen trzody chlewnej. „Podaż na niemieckim rynku trzody chlewnej , która wciąż spada, odpowiada na coraz szybciej rozwijający się popyt ze strony ubojni. Ceny trzody chlewnej znów notują wzrosty” – ocenia rynek Stowarzyszenia Związków Producentów (VEZG). Po tym, jak ceny trzody chlewnej wzrosły po raz pierwszy od dłuższego czasu w zeszłym tygodniu, ten trend jest kontynuowany w tym tygodniu.
„Nawet ten poziom jest dalece niewystarczający, aby pokryć koszty produkcji prosiąt i tuczu trzody chlewnej” – mówią obserwatorzy rynku z grupy interesu hodowców trzody chlewnej (ISN). Według ISN niedostatecznie zaopatrzony rynek ma decydujące znaczenie dla obecnych podwyżek cen. Podaż świń do uboju jest niska z powodu gwałtownego spadku pogłowia świń w Niemczech – dodatkowo upał spowalnia teraz wzrost świń. W ubiegłym tygodniu ubito około 730 000 świń, o około 11% mniej niż w tym samym tygodniu ubiegłego roku.
Jednak, sprzedaż mięsa również znacznie się poprawiła w ciągu ostatnich kilku dni. Średnio cała tusza yskała 10 groszy. „Również w nadchodzącym tygodniu można oczekiwać dobrego popytu z dalszymi podwyżkami cen”– podsumowuje VEZG.
Czytaj również: Inicjatywa #HodowcyRazem odsłania manipulacje Gazety Wyborczej
Agronews/fot.pixabay