Inflacja osiąga szczyty i drenuje portfele Polaków. Jerzy Małecki z PiS przekonuje, że gdyby nie antyinflacyjne działania rządu, jej poziom byłby jeszcze wyższy.

Polityk był jednym z gości Moniki Przeworskiej podczas debaty Instytutu Gospodarki Rolnej na temat rosnącej inflacji i walki rządu ze wzrostem cen. Zdaniem Małeckiego kryzys inflacyjny to wina czynników zewnętrznych, w tym wojny na Ukrainie i wzrostu cen surowców energetycznych.

Inflacja nie zależy od rządu?

Inflacja coraz mocniej wpływa na polską gospodarkę i codzienne życie Polaków. W celu walki z rosnącymi cenami władza wprowadza programy antyinflacyjne, a RPP podnosi stopy procentowe. To jednak nie wystarcza.

Jerzy Małecki był jednym z gości Moniki Przeworskiej podczas debaty Instytutu Gospodarki Rolnej. Polityk PiS odniósł się między innymi do kwestii rosnącej inflacji i działań rządu w tej kwestii. Polityk zauważył, że źródłem inflacji są czynniki zewnętrzne.

,,Główna przyczyna wysokiej inflacji w Polsce to wysoka cena surowców energetycznych. W trakcie pandemii wydaliśmy na pomoc przedsiębiorcom ok. 270 mld zł i przewidywaliśmy wzrost inflacji. (…) Rząd w Polsce nie ma wpływu na ceny gazu, czy energii na giełdach światowych. Gdyby nie pomoc rządu, ta inflacja byłaby jeszcze większa” – wskazał polityk.

Małecki: PiS stara się łagodzić skutki inflacji

Inflacja coraz mocniej wpływa na polską gospodarkę i codzienne życie Polaków. W celu walki z rosnącymi cenami władza wprowadza programy antyinflacyjne, a RPP podnosi stopy procentowe. To jednak nie wystarcza. GUS podaje, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w październiku 2022 r. wzrosły rdr o 17,9%, a eksperci wskazują, że szczyt inflacji jeszcze dopiero przed nami. Jerzy Małecki zauważył, że rząd pomaga Polakom i wprowadził wiele programów antyinflacyjnych.

,,Mam nadzieję, ze inflacja na obecnym poziomie utrzyma się maksymalnie 2-3 miesiące i zacznie spadać. Rząd PiS stara się łagodzić skutki inflacji, wprowadzając tarcze antyinflacyjne, czy obniżając podatki lub je zamrażając, tak jak wypadku podatku VAT na nawozy” – wskazał Jerzy Małecki.

Oglądaj też: Debata IGR: Jak walczyć z inflacją? Czy PiS poradzi sobie z kryzysem?