Informacje
30-08-2021
Wiosną tego roku Japonia zwiększyła import wołowiny z Kanady ze względu na zwiększony popyt detaliczny i oczekiwania, że import amerykańskiej wołowiny będzie ograniczony.
Import wołowiny – całkowity wolumen dostaw do Japonii osiągnął ponad 54 tysiące ton
Konsumpcja japońskiej wołowiny pozostaje stosunkowo stabilna w porównaniu z ubiegłym rokiem, przy czym oczekuje się, że sprzedaż gastronomiczna pozostanie słaba w pierwszej połowie 2021 roku. Całkowity import wołowiny do Japonii w marcu wyniósł 54 200 ton, czyli o 4 procent mniej niż w roku poprzednim. Import z Kanady osiągnął 5600 ton, o 59 procent więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku i o 48 procent w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Japan Supermarket Association ogłosiło, że sprzedaż produktów mięsnych i drobiowych w kwietniu spadła o 9,9 procenta w porównaniu do 2020 roku, ale wzrosła o 8,4 procenta w porównaniu z tym samym okresem w 2019 roku (przed COVID). Sprzedaż produktów wołowych była stosunkowo stabilna w porównaniu z produktami wieprzowymi i drobiowymi, a dla wołowiny nie stwierdzono pozycji deficytowych.
Japan Food Service Association ogłosiło, że sprzedaż restauracji w kwietniu wzrosła o 36,7 procenta w porównaniu do tego co notowano rok wcześniej, ale spadła o 19,5 procenta w porównaniu z tym samym okresem w 2019 roku (przed COVID). Zamówienia na wynos i dostawy nadal częściowo równoważyły zmniejszoną sprzedaż w sektorze gastronomicznym. Wyrosły zachodnie restauracje serwujące fast foody (hamburgery i pizza).
Jak podaje Agriculture and Livestock Corporation, import wołowiny pod względem zapasów na koniec marca zmniejszy się o 9,6 procenta w porównaniu z rokiem poprzednim. Szacuje się, że całkowita sprzedaż wołowiny (krajowej i importowanej) w marcu wzrosła o 19,6 procenta. Ceny hurtowe wołowiny podwoiły się w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku ze względu na zwiększony popyt na innych rynkach azjatyckich.
Czytaj też: Hereford – historia najbardziej rozpowszechnionej rasy bydła mięsnego
Import wołowiny – rosnący popyt w Chinach
Zmiany w gospodarce, wydarzenia światowe i afrykański pomór świń wpływają na chińską dietę. Tak pokazuje niedawny raport Rabobanku.
Raport stwierdza, że konsumpcja wołowiny w Chinach zmieni się z trybu zdominowanego przez usługi gastronomiczne na tryb wielokanałowy. Chociaż wołowina nie jest jeszcze głównym białkiem zwierzęcym dla większości chińskich konsumentów i jest mało prawdopodobne, aby stała się nim w przewidywalnej przyszłości, rosnący udział w całkowitym spożyciu białka zwierzęcego nadal oznacza, że zachodzą znaczące zmiany.
Popyt na wołowinę zostanie zaspokojony przez import, co jeszcze bardziej zaostrzy światową konkurencję o podaż wołowiny i wywrze presję na światowe ceny wołowiny. Obecnie import wołowiny pochodzi głównie z Ameryki Południowej. Jednak Australia, Stany Zjednoczone i Nowa Zelandia korzystają z cen premium w Ameryce Południowej, ponieważ są skierowane do różnych kanałów na rynku.
Biorąc pod uwagę ograniczony potencjał wzrostu produkcji lokalnej, import będzie musiał odgrywać coraz większą rolę w zaspokajaniu ogólnego wzrostu popytu na wołowinę w Chinach. Rabobank oczekuje, że w nadchodzących latach Chiny będą importować wołowinę na stałym poziomie. Import wołowiny stanowi już 25 procent całkowitej podaży Chin i oczekuje się, że udział ten będzie stale wzrastał do 30 procent do 2025 roku, kiedy to wyniesie od 2,4 do 2,7 miliona ton.
meatinfo.ru/fot.Pixabay