Holenderski sezon wiśniowy powinien być dobry. Tak twierdzi Aart Blom z Fruitpartners Blom. Blom uważa, że ​​miną kolejne trzy tygodnie, zanim pierwsze holenderskie wiśnie pojawią się na rynku. „Pogoda była okropna w okresie pączkowania. Dlatego martwiliśmy się, jak rozwiną się plony, ale nasze sady nie ucierpiały na skutek mrozu” - mówi.

Holenderski sezon wiśniowy całkiem dobry

Holenderski sezon wiśniowy powinien być dobry, pomimo początkowych problemów.

Szybko stało się jasne, że wczesne odmiany radziły sobie dobrze. Główne odmiany, takie jak Kordia i Regina, zajęły trochę więcej czasu, ale teraz rosną dobrze. Może nastąpić wybuch pleśni, ale na razie zbiory wydają się dobre.

– mówi Aart Blom z Fruitpartners Blom.

Aart spodziewa się nieznacznego zwiększenia całkowitego areału w Holandii. Firma uzgodniła bowiem kilka programów i promocji z holenderskimi supermarketami.

Holenderski sezon wiśniowy jest całkiem dobry, ale uprawy w innych krajach doznały problemów.

W innych częściach Europy, zwłaszcza we Francji, wiśnie doznały znacznych uszkodzeń. Również z Belgii są różne raporty.

– kontynuuje Blom.

Wilk spacerował nocą po Kolonii. Znaleziono cztery martwe owce

Holenderski sezon wiśniowy zanotował opóźnienia

Blom uważa, że ​​miną kolejne trzy tygodnie, zanim pierwsze holenderskie wiśnie pojawią się na rynku. Holenderski sezon wiśniowy opóźnił się w tym roku.

To trzy tygodnie później niż w zeszłym roku. Wtedy wiśnie już się barwiły. Jednak natura szybko się regeneruje. Jeśli pogoda zmieni się zgodnie z przewidywaniami pod koniec przyszłego tygodnia, może to nastąpić bardzo szybko.

Aart mówi, że ostatnio rynek truskawek też jest doskonały. Zimna pogoda sprawiła, że ​​na rynku nie było dużych wolumenów, tak więc popyt jest duży.

Ostatnio zaobserwowaliśmy duży entuzjazm dla owoców i produktów regionalnych. Tak było podczas naszych dni otwartych na wiśnie. Ludzie jeżdżą tu ponad dwie godziny po wiśnie, a ludzie z miasta jeżdżą po sadzie. Chcemy założyć szklarnię z dwoma uprawami truskawek. Następnie możemy pokazywać odwiedzającym produkt przez dziesięć miesięcy w roku. Połączymy to z atrakcjami i gastronomią. Spodziewamy się więc, że przyciągnie wielu odwiedzających.

– podsumowuje Aart.

freshplaza.com/fot.pixabay