Informacje
19-04-2022
Henryk Kowalczyk uważa, że ,,Polska jest i będzie spichlerzem Europy”. Zdaniem ministra rolnictwa służą temu „programy wsparcia dla mniejszych gospodarstw”.
Gwałtowny wzrost cen żywności w Polsce nie jest prognozowany. Czynnikiem, który mógłby wpłynąć na wzrost cen jest wojna na Ukrainie – powiedział wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.
Henryk Kowalczyk: Największe wzrosty cen za nami
W rozmowie z „DGP” Henryk Kowalczyk był pytany o potencjalny dalszy wzrost cen żywności w najbliższym czasie.
„Myślę, że największe wzrosty cen są już za nami. Dotyczy to zarówno żywności – ceny zbóż przestały rosnąć, podobnie z cenami żywca wieprzowego, jak i energii, gazu czy ropy” – stwierdził.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi wyraził przekonanie o słusznych decyzjach Unii Europejskiej w zakresie dążenia państw członkowskich do niezależności żywnościowej.
„W realizacji tego celu pomoże umożliwienie upraw na ugorach. Dotyczy to 4 proc. użytków rolnych, które – zgodnie z założeniami Zielonego Ładu – miały leżeć odłogiem” – dodał.
Kowalczyk podkreślił, że „chodzi o 4 mln ha w całej UE, co przekłada się na dwadzieścia parę milionów ton zbóż”.
„Podczas ostatniego szczytu ministrów rolnictwa UE zgłosiłem postulat zawieszenia tego rozwiązania na rok i zyskał on akceptację” – dodał.
Henryk Kowalczyk: Polska jest i będzie spichlerzem Europy
Według Kowalczyka, „Polska jest i będzie spichlerzem Europy”. Służą temu „programy wsparcia dla mniejszych gospodarstw”. Henryk Kowalczyk podkreślił istotną rolę zapobiegania ich likwidacji.
„To bardzo ważne, bo gospodarstwa wielkoprzemysłowe nastawiają się na jednorodną produkcję zbóż i nawozów naturalnych, co szkodzi glebie i bardziej naraża ją na skutki suszy” – dodał.
Minister dopytany o to, jakich zmian należy spodziewać się w związku z sytuacją gospodarczą w kraju, powiedział:
„Niestety inflacja szybko nas nie opuści, podobnie będzie w całej Europie. Będziemy – jak to się mówi – aktualizować wartość pieniądza. Najbardziej bolesne w tej sytuacji są oczywiście spłaty kredytów” – dodał.
Czytaj też: Minister Kowalczyk zapewnia, że w Polsce nie zabraknie żywności
PAP/fot.MRiRW