Ekologiczne brokuły z Włoch robią furorę. Pomimo braku siły roboczej, Włosi notują ogromny popyt na to warzywo. Principe de Puglia, włoska firma informuje, że jeszcze nigdy nie sprzedała tak dużej ilości brokułów w tak krótkim czasie. 

Wielkie boom na ekologiczne brokuły z Włoch

Ekologiczne brokuły z Włoch sprzedają się w niebywale szybkim tempie. Już teraz Włosi mówią o wielkim boom popytu na brokuły. Sprzedaż wykroczyła poza rodzimy rynek. Pojawia się coraz więcej zainteresowanych z zagranicy m.in. z Danii i z Niemiec. Co warto podkreślić, firmy zmagają się z brakami kadrowymi. Jednak ta sytuacja nie pociągnęła za sobą negatywnych skutków, wprost przeciwnie ceny pozostały stabilne, a ekologiczne brokuły sprzedają się coraz lepiej. 

Jak na razie uprawie sprzyja pogoda i prognozy wskazują, że sprzedaż potrwa do końca czerwca. Obawy jednak nie opuszczają plantatorów. Nadal brakuje rąk do pracy i mogą nastąpić upały.

Czytaj także: Włoskie targi znów mogą działać, rolnicy zachwyceni

Organiczne brokuły

Ekologiczne brokuły wymagają sporych nakładów pracy. Plantację należy przygotować wcześniej, a rośliny trzeba częściej odchwaszczać oraz regularnie podlewać i przerzedzać. Brokuł ma mniejsze wymagania glebowe niż np. kalafior. Najlepsze gleby to gleby średniej klasy, żyzne, które efektywnie będą zatrzymywać wodę. Przy tej uprawie znacząca jest uprawa współrzędna. Sąsiedztwo roślin przynosi same korzyści m.in. odstrasza szkodniki. Brokuły mogą znajdować się obok fasoli, buraków, grochu, pomidora czy ziół. Jednak cebula, kalafior, szczypiorek i czosnek będą złymi sąsiadami brokuła. Do popularnych chorób można zaliczyć przede wszystkim kiłę kapusty. Ekologiczne brokuły mogą zostać porażone przez te same choroby, które dotykają innych warzyw kapustowatych m.in. mączniaka, białą rdzę krzyżowych i chowacza brukwiaczka. Na skutek tego, nastąpi brązowienie pączków czy guzikowatość. Choć uprawa ekologicznych brokułów nie jest w grupie tych najprostszych, warto poświęcić jej uwagę tym bardziej, że widoczny jest coraz to większy trend na żywność ze znaczkiem BIO. 

Zobacz: Od pola do stołu – to będzie tragedia! 25 proc. gruntów na produkcję ekologiczną! UE przepycha zmiany na siłę!

freshplaza.com/agrodoradca24.pl/fot.pixababy.com