Pomiędzy Iławą a Kisielicami na Drodze Krajowej nr 16 doszło do groźnego wypadku. Ciągnik w zderzeniu z samochodem marki BMW rozpadł się na pół.  

Do wypadku doszło wczoraj po południu w okolicach godziny 16:00. Na odcinku Drogi Krajowej nr 16 w województwie warmińsko-mazurskim. W zderzeniu uczestniczył traktor z przyczepą oraz pojazd marki BMW. Żaden z poszkodowanym nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Ciągnik bez przeglądu technicznego

Z relacji oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Iławie asp. Joanny Kwiatkowskiej wynika, że do zderzenia pojazdów doszło, gdy jeden z nich wykonywał manewr skrętu, a drugi – wyprzedzania. Jak do tej pory, nie udało się ustalić winnego.

Policja będzie miała twardy orzech do zgryzienia, ponieważ po przybyciu służb na miejsce okazało się, że ciągnik nie posiada już od kilku lat przeglądu technicznego. Z kolei kierowca BMW wyprzedzał w miejscu, gdzie znajduje się linia jednostronnie nieprzekraczalna.

Sprawa zakończy się w sądzie

Z racji, że obaj kierowcy złamali prawo, iławscy policjanci zaproponowali mandaty obu kierującym. Jednakże żaden z nich nie chciał przyjąć grzywny finansowej. W konsekwencji sprawą zajmie się sąd.

„W trakcie czynności na miejscu zdarzenia mundurowi wstępnie ustalili, że 51-latek kierujący ciągnikiem rolniczym wraz z przyczepą podczas manewru skrętu w lewo doprowadził do zderzenia z wyprzedzającym go BMW, który nie zastosował się do znaku P-3 "linia jednostronnie przekraczalna” – wynika z ustaleń przekazanych przez st. asp. Joannę Kwiatkowską, oficer prasową Komendy Powiatowej Policji w Iławie.

Zobacz także: Śmiertelny wypadek w Główczycach; Kobieta wjechała w brony rolnicze

źródła:infoilawa.pl/fot.ilawa.policja.gov.pl