Informacje
28-03-2023
Ceny rzepaku załamały się pod koniec zeszłego tygodnia. Powodem jest spadek cen ropy naftowej w związku z gwałtownym spadkiem notowań soi i oleju palmowego.
Patrząc na następne zbiory w 2023 roku, większość analityków spodziewa się, że dostępność rzepaku pozostanie wysoka. Konsensus jest zatem taki, że ceny nadal będą pod presją w krótkim i długim okresie.
Ceny rzepaku spadły do najniższych poziomów od wielu miesięcy
Pomimo gwałtownego spadku cen oleju palmowego i soi, ceny rzepaku nieznacznie wzrosły w piątek po ostatnich dużych stratach i wyniosły 449 euro za tonę w maju i 451 euro za nowe zbiory.
„Ceny na pierwszy majowy kontrakt spadły w środę do 430 euro za tonę. To najniższa cena rzepaku od listopada 2021 r. Podobnie gwałtowny spadek cen zaobserwowano również w przypadku wyjazdów rzepaku na kolejne zbiory” – oceniają analitycy Agritel.
Od połowy lutego ceny rzepaku na europejskim rynku terminowym w Paryżu spadły o 130 euro/t – czyli o 23 procent. Ceny większości olejów roślinnych również odnotowały w tym miesiącu ogromne spadki. Jako przyczyny analitycy podają rosnące zapasy i wysokie tempo rozdrabniania rzepaku i słonecznika. Do tego dochodzi utrzymująca się i ogromna słabość rynków ropy naftowej oraz ekstensywny import rzepaku z Ukrainy.
Ceny oleju rzepakowego spadły jeszcze bardziej niż pozostałych olejów roślinnych. Na początku miesiąca cena oleju rzepakowego po raz pierwszy od dłuższego czasu spadła poniżej ceny oleju palmowego i obecnie wynosi zaledwie 760 euro za tonę w porcie w Rotterdamie. Bardzo rzadko zdarza się, aby inny olej roślinny spadł poniżej ceny oleju palmowego. Odzwierciedla to aktualne warunki podaży i popytu na unijnym rynku oleju rzepakowego.
Oczekuje się również, że UE będzie miała nadwyżkę rzepaku do końca sezonu w związku z gromadzeniem zapasów w Rumunii i Polsce ze względu na masowe dostawy z Ukrainy. W rezultacie zapasy rzepaku w UE prawdopodobnie gwałtownie wzrosną, twierdzą analitycy. Patrząc w przyszłość na następne zbiory w 2023 roku, większość analityków spodziewa się, że rzepak będzie nadal łatwo dostępny. Konsensus jest zatem taki, że ceny rzepaku będą nadal pod presją w krótkim i długim okresie.
Zobacz także: Ceny pszenicy zanotowały gwałtowny spadek w ciągu 4 dni
fot.Pixabay