Informacje
15-02-2023
Ceny nawozów potasowych pozostają bardzo wysokie na początku 2023 roku, podczas gdy nawozy azotowe zaczynają notować spadki.
Jednym z powodów jest to, że 40% światowej podaży dotychczas pochodziło z Rosji i Białorusi. Dodatkowo kanadyjscy producenci nie zwiększają obecnie swoich zdolności produkcyjnych. Z tych powodów w ostatnim czasie ceny na rynku światowym utrzymują się na stabilnym, bardzo wysokim poziomie.
Jakie czynniki wpływają na ceny nawozów potasowych?
Na światowym rynku potasu dominują trzy kraje: Kanada, Rosja i Białoruś. Przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie odpowiadały one za 70% światowych wolumenów dostaw. Ponadto prawie 6% światowego eksportu nawozów potasowych pochodzi z Izraela i Niemiec.
„Jeśli chodzi o zdolności produkcyjne, nawozy potasowe są z pewnością jednymi z najbardziej dotkniętych przez zakłócenia dostaw z Rosji i Białorusi w porównaniu z innymi produktami nawozowymi” – powiedział Humphrey Knight, główny analityk potażu w CRU, w rozmowie z Investing News Network.
Rosja i Białoruś, które zajmują odpowiednio drugie i trzecie miejsce na liście największych producentów, wyprodukowały łącznie około 17 mln ton nawozów potasowych w 2022 roku. Kanada była pierwsza z 14 milionami ton.
„Przed 2022 r. oba kraje odpowiadały za około 40 procent światowej podaży. Chociaż eksport z obu krajów napotkał ogromne zakłócenia w 2022 r., zwłaszcza z Białorusi, nawozy potasowe nadal napływały również stamtąd na wiele rynków” – wyjaśnił Knight.
W szczególności Rosja przeniosła znaczną część sprzedaży z Europy do Ameryki Łacińskiej i Indii, często osiągając przy tym rekordowe ceny nawozów. Światowe ceny rynkowe soli potasowej gwałtownie wzrosły w 2022 r. z 221 do 562 dolarów za tonę – była to najwyższa cena od lutego 2009 roku. Ceny na rynku światowym utrzymywały się na tym wysokim poziomie do początku 2023 roku.
Zobacz także: Kowalczyk zapowiada przepisy regulujące ceny nawozów!
fot.Pixabay