Ceny cukru białego spadły w ciągu ostatnich dwóch tygodni o około 15 procent. Wynika to z obaw o recesję gospodarczą i wyższe niż oczekiwano przychody.

W ostatnim czasie obserwowaliśmy dynamiczne zmiany ceny cukru. Na giełdzie towarowej w Londynie w połowie lipca za cukier biały płacono 580 euro za tonę. Na początku tego tygodnia spadła ona do poziomu nieco poniżej 500 euro. Później nastąpił kolejne małe ożywienie. Obecna cena waha się od 515 do 520 euro.

Wysoka inflacja i duża podaż regulują cenę cukru

Jedną z przyczyn gwałtownego spadku jest wysoka inflacja w strefie euro. To, w połączeniu z wysokimi cenami energii, podsyca obawy przed recesją gospodarczą, a tym samym niższym spożyciem cukru. Tak pisze RVO w raporcie z comiesięcznych konsultacji cukru z ekspertami z Komisji Europejskiej.

Innym czynnikiem jest to, że dostępność cukru na rynku światowym wydaje się być nieco większa. Ze względu na spadające ceny ropy naftowej i mniejsze zużycie cukru Indie wypuściły na eksport 1 milion ton dodatkowego cukru białego. Co więcej, wydaje się, że Brazylia zmierza do większych zbiorów cukru niż wcześniej oczekiwano.

W Unii Europejskiej zapasy cukru są obecnie większe niż przed rokiem. Komisja Europejska przewiduje, że teoretyczny zapas końcowy cukru po sezonie 2021– 2022 wyniesie 1,9 mln ton. To o 700 000 ton więcej niż w zeszłym roku. Nawiasem mówiąc, Komitet przewiduje, że w 2022 r. produkcja cukru w ​​UE spadnie o 800 tys. ton do 15,8 mln ton.

Ceny cukru w Polsce – głupota konsumentów napędza podwyżki

Ekonomista banku Credit Agricole Jakub Olipra wskazuje, że w Polsce można spodziewać się kolejnych wzrostów ceny cukru, co odzwierciedla wzmożony popyt, którego konsekwencją są deficyty towaru.

Według eksperta, "żaden system logistyczny nie jest w stanie obsłużyć konsumentów, którzy wykupują cukier w ilościach hurtowych". Wyjaśnił, że sklepy analizują strukturę i ilości zakupów, dostosowując do nich zapasy. Jednak jak zaznaczył  "utrzymanie dużych zapasów jest dla nich kosztem, a często nie jest to możliwe ze względów braku odpowiedniej powierzchni".

Czytaj również:Ardanowski: Polskiego cukru na pewno nie zabraknie w sklepach

Nieuweoogst /fot.pixabay