Informacje
16-03-2023
Bułgarscy rolnicy uprawiający pszenicę i słonecznik rozpoczęli protest przeciw importowi tych produktów z Ukrainy.
Zniesienie cła na te towary spowodowało, że ceny bułgarskich produktów spadły o połowę, choć w tym samym czasie znacznie zdrożały nawozy. Rolnicy z Bulgarii też muszą mierzyć się ze skutkami niekontrolowanego importu towarów z Ukrainy.
Bułgarscy rolnicy protestują
Rolnicy z okolic miast Ruse, Plewen i Wielkiego Tyrnowa zablokowali na pewien czas traktorami trasę Ruse-Plewen w okolicy wsi Gorna Studena. Organizatorzy demonstracji poinformowali, że protesty, w tym sporadyczne blokady dróg, nie mają określonej daty zakończenia. Bułgarscy rolnicy wystosowali apel do premiera i ministra rolnictwa, w którym wzywają do obrony krajowej produkcji.
Organizator protestów Dymitar Dymitrow podkreślił w wywiadzie dla radia publicznego, że cena bułgarskich produktów poważnie spadła po rozpoczęciu bezcłowego importu z Ukrainy. Pszenica obecnie kosztuje w Bułgarii średnio 22 eurocenty za kilogram w porównaniu z 40 eurocentami rok temu, a cena słonecznika spadła z 90 do 40 eurocentów.
,,Import ukraińskiego zboża sprawia, że bułgarscy producenci stają się niekonkurencyjni. Ceny spadły, nie możemy spłacać kredytów. Jak myślicie, dlaczego rolnicy protestują? Niektórzy nie sprzedali zbóż, a wzięli kredyty, żeby pokryć inne wydatki" – powiedział protestujący rolnik Genczo Genczew.
Bułgarscy producenci podkreślają również, że obawiają się jakości ukraińskiej pszenicy i słonecznika, przy produkcji których wykorzystywane są nawozy zakazane w Unii Europejskiej.
Zobacz także: Protesty rolników ruszają w całej Europie! Szmulewicz: Są one bardzo zasadne
PAP/fot.pixabay