Informacje
18-12-2022
Parlament Europejski chce, aby budżet UE na lata 2021-2027 został zreformowany. To reakcja na kryzys spowodowany pandemią i wojną na Ukrainie.
Rezolucja w tej sprawie została przyjęta 366 głosami za, przy 128 przeciw i 55 wstrzymujących się. Europarlamentarzyści podkreślają, że sytuacja budżetowa UE pogorszyła się w 2022 r. z powodu nieprzewidzianych zdarzeń, takich jak wojna na Ukrainie.
Czy budżet UE zostanie zreformowany?
Europosłowie twierdzą, że zreformowany budżet UE powinien zapewnić nowe fundusze i być silniejszy oraz bardziej elastyczny, by „spełniać najwyższe standardy przejrzystości i demokratycznej odpowiedzialności”. Posłowie domagają się, aby spłata i koszty finansowania zewnętrznego z unijnego instrumentu odbudowy nie przekraczały maksymalnych kwot wieloletnich ram finansowych. W przeciwnym razie finansowanie programów Erasmus+, EU4Health, Kreatywna Europa i Obywatele, Równość, Prawa i Wartości, może zostać ograniczone.
,,Uważamy, że długoterminowy budżet UE nie został zaprojektowany w taki sposób, aby sprostać nowym wyzwaniom, zwłaszcza licznym, nieprzewidzianym kryzysom, z którymi ostatnio borykała się UE. Dlatego apelujemy o pilną rewizję obecnych WRF, aby dostosować budżet do nowych warunków, w jakich się znaleźliśmy" – powiedział współsprawozdawca projektu, europoseł Jan Olbrycht (Europejska Partia Ludowa).
Zobacz też: Zielony Ład to sabotaż i plan rozbicia Unii Europejskiej
Zdaniem współsprawozdawczyni Margaridy Marques (Socjaliści i Demokraci), budżet UE na lata 2021-2027 jest niezwykle obciążony ze względu na liczne kryzysy, z którymi boryka się UE.
,,Wzywamy Komisję do przeglądu długoterminowego budżetu UE i ustanowienia dodatkowego stałego instrumentu oprócz już zaplanowanych wydatków w ramach WRF, ponieważ musimy przejść od działań ad hoc do bardziej ustrukturyzowanego podejścia. Pomogłoby nam to lepiej przystosować się i szybko reagować na kryzysy oraz ich skutki społeczne i gospodarcze" – podkreśliła portugalska europosłanka.
PAP/fot.pixabay