W żywieniu trzody chlewnej warto zadbać o zbilansowaną dietę. Pomóc w tym mogą aminokwasy w paszach dla świń, które oddziałują na właściwy wzrost i rozwój.
Zbilansowana dawka pokarmowa dla świń nie powinna opierać się wyłącznie na samym białku w paszy. Powinna zawierać w sobie również wartości biologiczne. Innymi słowy wartość biologiczna białka to zawartość aminokwasów odpowiadająca zapotrzebowaniu organizmu świni.
Pierwszym rodzajem aminokwasów wchodzących w skład białka są te, które samodzielne syntezują się w organizmie zwierzęcia. Z kolei drugi rodzaj aminokawsów musi być dostaraczany świni w paszy, gdyż nie może się on samodzielnie syntezować. Do drugiej grupy możemy zaliczyć: lizynę, treoninę, metioninę, tryptofan, walinę, leucynę, izoleucynę, fenyloalaninę oraz histydynę.
Skarmiając odpowiednie pasze, trzeba pamiętać, że odpowiedniej zawartości aminokwasów w składnikach pokarmowych paszy i odpowiednim stosunku aminokwasów względem siebie. Należy mieć świadomość, iż aminokwasowy skład jest różny w stosunku do składu białka ciał tuczników jak i składu mleka loch. Z tej racji już ok. 40 lat temu przyjęto termin białka idealnego, umożliwiający żywić świnie tak, aby dostarczone w paszach białko pokryło zapotrzebowanie na aminokwasy w proporcjach zbliżonych do składu ciała. Za najlepsze kryterium w dostępności dla organizmu zwierzęcego przyjmuje się strawność jelitową aminokwasów.
W całym procesie znajduje zastosowanie również prawo Liebiga. Prawo to mówi, że składnik, którego jest najmniej w stosunku do potrzeb, będzie ograniczał wykorzystanie pozostałych składników, a w tym przypadku aminokwasów. Do najczęściej ograniczających aminokwaóe w paszach dla świń należą: lizyna, treonina, metionina i tryptofan. W związku z tym powinno być jak najwięcej aminokwasów, które są bardzo pożądane do odpowiedniego wzrostu i rozwoju świni.
Idąc dalej, nasze zwierze będzie potrzebowało mniejszego wysiłku na trawienie i przyswajanie paszy, jeśli ona wykaże wyższą zawartość białka biologicznego. Dobrze zbilansowane aminokwasy w paszach dla świń, to gwarancja mniejszej ilości problemów związanych z jej paszy, a przy okazji to gwarancja również mniejszrj produkcji amoniaku.
Dla poszczególnych grup produkcyjnych świń zostały opracowane profile aminokwasowe po to, aby prawidłowo zbilansować aminokwasy egzogenne.
Lizyna to pierwszy aminokwas ograniczający biologiczną wartość białka w żywieniu świń. Jej wartość wynosi 100 i dopiero w następnej kolejności bilansuje się pod nią inne aminokwasy. Klasyfikacja innych aminokwasów tyczy się głównie metioniny z cystyną, treoniny i tryptofanu, ponieważ tylko te związki można bilansować podczas układania dawek pokarmowych w mieszankach paszowych.
Dla poszczególnych grup świń proporcje aminokwasów w paszy dla powinny oscylować w tych granicach: prosięta odsadzone – 100 : 60 : 65 : 18, warchlaki – 100 : 60 : 62 :18, tuczniki w pierwszym okresie tuczu – 100 : 65 : 67 :19, tuczniki w drugim okresie tuczu – 100 : 70 : 70 : 20. Dla loch uśredniony profil aminokwasowy powinien wynosić 100 : 65 : 68 : 19.
Zachowanie odpowiedniego profilu aminokwasowego w bilansowanej paszy umożliwia optymalne wykorzystanie białka paszy. Zachowanie tej zależności może nam pomóc w uzyskaniu jak najbardziej poprawnych i korzystnych wskaźników produkcyjnych hodowanych świń. Przy okazji ograniczymy także wydalanie azotu do środowiska. Z tego wynika, że przy bilansowaniu dawki pokarmowej dla poszczególnych grup świń musimy zwrócić uwagę na ogólną wartość paszy, a nie tylko na ogólną zawartą w niej ilość białka.
Zobacz też: Mięso tuczników: Czynniki decydujące o wartości mięsa
źródła:kpodr.pl/fot.pexels