Informacje
17-12-2021
W czwartek wykryta została ptasia grypa na fermie drobiu w Den Ham w północnej części kraju. Konieczne było uśmiercenie 80 tysięcy kurcząt.
O wykryciu choroby na fermie poinformował Holenderski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich (NVWA). Sześć gospodarstw znajdujących się w promieniu 3 kilometrów zostało poddanych monitoringowi. Ponadto choroba pustoszy również fermy pozostałych europejskich krajach. Brytyjska naczelna weterynarz poinformowała, że z powodu choroby wybito już ponad pół miliona ptaków i obecnie odnotowano ją już w 40 hodowlach.
Ptasia grypa kolejny raz uderza w holenderskie fermy
Jak informuje NVWA jest to wysoce patogenny wariant tej choroby. Ze względu na zagrożenie sześć innych farm, które znajdują się w promieniu 3 km od feralnego miejsca, zostało poddane monitoringowi.
To kolejny przypadek wystąpienia ptasiej grypy w ostatnich miesiącach. W listopadzie wykryto przypadki tej choroby m.in. na fermach drobiu w Zeewolde w centralnej Holandii oraz w Grootschermer w północnej części kraju
Tam również konieczne było wybicie wszystkich zwierząt. Ptasia grypa to ostra choroba zakaźna występująca u ptaków. Szczególnie podatne na zakażenie są kury i indyki.
Choroba dziesiątkuje fermy również w Wielkiej Brytanii
W Izbie Gmin brytyjski minister rolnictwa i środowiska George Eustice oświadczył, że ptasia grypa zbiera na wyspach obfite żniwo.
"Wielka Brytania doświadcza najgorszej w historii epidemii ptasiej grypy" – alarmuje minister rolnictwa i środowiska.
Naczelna weterynarz kraju poinformowała, że z tego powodu wybito już ponad pół miliona ptaków i obecnie grypę ptaków odnotowano już w 40 hodowlach.
"Muszę powiedzieć, że w tym roku widzimy największy w historii wybuch ptasiej grypy w Wielkiej Brytanii z 36 potwierdzonymi ogniskami" – powiedział w Izbie Gmin Eustice.
Jak poinformował, od 3 listopada ustanowiona została strefa ochronna w Anglii, 17 listopada w Irlandii Północnej, a 29 listopada wprowadzono dodatkowo nakaz trzymania ptactwa hodowlanego w zamknięciu. Wyspy brytyjskie to nie jedyne miejsca w Europie gdzie ptasia grypa daje się we znaki.
Strefa ochronna oznacza, że hodowcy muszą podejmować dodatkowe środki ostrożności, jak regularne czyszczenie i dezynfekcja odzieży, sprzętu i pojazdów oraz ograniczanie dostępu dla pracowników i gości, którzy nie są niezbędni.
"Obecnie mamy zakażonych w sumie 40 hodowli w Wielkiej Brytanii – to naprawdę wysoka liczba jak na tę porę roku, wyższa niż wszystko, czego doświadczyliśmy wcześniej. Wszystkie ptaki w danym miejscu muszą zostać poddane ubojowi ze względu na ciągłe ryzyko infekcji, które stanowią. Całkowita liczba tych, które zostały zabite, to około pół miliona" – mówiła z kolei w stacji BBC główna weterynarz kraju Christine Middlemiss.
Przypomnijmy, że ptasia grypa stale przybiera na sile w Europie, powodując panikę u hodowców drobiu.
Grypa ptaków objęła francuskie gospodarstwa mimo silnych obostrzeń
PAP/fot.Pixabay