Informacje
11-03-2022
Z niedzieli na poniedziałek wybuchł ogromny pożar kurnika w Bielicach. Spłonęłą m.in. konstrukcja dachu oraz 20 tys. piskląt.
Gaszenie pożaru trwało prawie 12 godzin. W jego wyniku spłonęła konstrukcja dachu, wyposażenie hali produkcyjnej oraz 20 tys. kilkudniowych piskląt. Jak narazie nie jest znana przyczyna pożaru, ale straty oszacowano na około 1 mln zł. Z pożarem walczyło w sumie 59 strażaków.
Ogromny pożar kurnika w Bielicach
W Bielicach (pow. Nowe Miasto Lubawskie) z niedzieli na poniedziałek wybuchł ogromny pożar kurnika. Informacja dotarła na stanowisko kierowania KP PSP o godz. 2 08. Na miejsce przybył najpierw zastęp straży pożarnej z OSP Krotoszyny. Następnie pojawiły się 2 zastępy gaśnicze z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Nowym Mieście Lubawskim oraz cztery zastępy gaśnicze z pobliskich jednostek OSP. Gaszenie pożaru trwało prawie 12 godzin.
W listopadzie zeszłego roku również doszło do poważnego pożaru. Prawie 15 tys. kurczaków spłonęło w wyniku sobotniego pożaru w miejscowości Cienin Zaborny w powiecie słupeckim w Wielkopolsce. Pożar kurnika gasiło 18 zastępów straży. Hodowca drobiu poniósł ogromne straty. Żadnego ze zwierząt nie udało się uratować.
Straty oszacowano na 1 mln zł
Pożar pochłonął 20 tys. piskląt. Spłonęła również konstrukcja dachu oraz wyposażenie hali produkcyjnej. Jak poinformował st. bryg Józef Dobies, oficer prasowy KP PSP w Nowym Mieście Lubawskim, pożar zagrażał przylegającym do kurnika budynkom gospodarczym oraz maszynom rolniczym. Ponadto w pobliżu był zbiornik z gazem. Strażakom udało się zapobiec przejścia ognia na sąsiadujące budynki oraz na zbiornik z gazem. Straty oszacowano aż na 1 mln zł.
Z pożarem walczyło w sumie 59 strażaków z jednostek państwowej i ochotniczej straży pożarnej.
Czytaj również: Wielki pożar chlewni. Żywcem spaliło się 180 świń
tygodnik-rolniczy.pl/fot.pixabay.com