Nowy wariant koronawirusa – Omicron może powstrzymać rekordowe ceny bydła w Niemczech. Obecnie mimo, że ceny spadają, to i tak są wyższe niż rok temu.

Dotychczas ceny bydła sięgały w Niemczech maksimum przed świętami Bożego Narodzenia. Teraz konsekwencje nowego wariantu koronawirusa – Omicron mogą doprowadzić do nagłego przerwania rosnących cen. Możliwe, że sytuacja w przypadku ceny bydła na północy i północnym zachodzie jest nieco bardziej napięta niż na południu i południowym zachodzie. Tam bowiem wciąż istnieje wiele mniejszych regionalnych sklepów mięsnych, których stali klienci najwyraźniej kontynuują zakupy przed Bożym Narodzeniem.

Ceny bydła pomimo spadków wciąż wysokie

W wielu krajach związkowych restauracje muszą ponownie liczyć się z surowymi ograniczeniami. Restauracje nie są jak dotąd całkowicie zamknięte. Jednak nowe środki zdecydowanie zmniejszą liczbę gości. Wszyscy hodowcy bydła i restauratorzy nadal pamiętają dramatyczne konsekwencje, jakie miało to dla sprzedaży bydła podczas poprzedniej fali pandemii. W tym roku również działania i interwencje rządu mają wpływ na rynek i ceny bydła. Izba Rolnicza w Dolnej Saksonii poinformowała w tym tygodniu o „Niepewności na rynku bydła, spowodowanej koronawirusem”.

Ceny byków utrzymują się na rekordowo wysokim poziomie, ceny krów spadają. W czwartek 2 grudnia 2021 r. Ogólnokrajowe Stowarzyszenie Producentów Bydła i Mięsa (VEZG) określiło cenę młodego buhaja R3 na 4,62 EUR/kg. Federalny Urząd ds. Rolnictwa i Żywności (BLE) ustaliło ogólnokrajową cenę byka R-3 na 4,61 euro za kg na koniec listopada. To o 1,02 euro więcej niż rok wcześniej, a także nowy rekord cenowy dla młodych buhajów.

Ceny mimo, że spadają to i tak są wyższe niż rok temu

Zdaniem ekspertów, największy sezonowy wzrost popytu dopiero nadejdzie, a to dzięki zbliżającym się Świętom Bożego Narodzenia. 

Jednak według VEZG ceny za krowy klasy O3 spadły na początku grudnia o 10 centów do poziomu 3,40 euro za kilogram masy ubojowej.

Federalny Urząd ds. Rolnictwa i Żywności (BLE) ustalił ogólnokrajową cenę uboju krów R-3 na 3,77 euro za kg na koniec listopada. To o 3 centy mniej niż na początku miesiąca, ale o 1,27 euro więcej niż w poprzednim roku i tuż poniżej ostatniego rekordu ceny 3,80 euro.

Ceny jałówek rzeźnych R-3 również gwałtownie wzrosły na koniec listopada i według najnowszych doniesień BLE wynosiły średnio 4,37 euro za kg SG. Oznacza to, że hodowcy bydła otrzymali za jałówki rzeźne o 1,13 euro więcej niż w roku poprzednim i podobnie jak byki ustanowili nowy rekord cenowy.

Możliwe, że sytuacja w przypadku ceny bydła na północy i północnym zachodzie jest nieco bardziej napięta niż na południu i południowym zachodzie. Tam bowiem wciąż istnieje wiele mniejszych regionalnych sklepów mięsnych, których stali klienci najwyraźniej kontynuują zakupy przed Bożym Narodzeniem.

Czytaj też: Wołowina notuje wzrost sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii

 agrarheute.com/fot.pixabay