Agnieszka Maliszewska w rozmowie z portalem ŚwiatRolnika.info nakreśliła przyszłość jaka czeka rynek produktów mlecznych. W ocenie przewodniczącej Komisji Zarządzającej Funduszem Promocji Mleka, jeżeli koszty produkcji będą rosły w tak szybkim tempie, okaże się, że dla nikogo ta produkcja nie jest opłacalna. "Dobra koniunktura na mleko i produkty mleczne, w momencie, gdy wszystko, co jest zapowiadane zostanie wprowadzone, skończy się" – powiedziała Maliszewska. 

ŚwiatRolnika.info: Jaka będzie pozycja polskiego mleczarstwa w najbliższych latach?

Jak zacznę zajmować się wróżeniem z fusów, to dam znać. Nic więcej nie mogę powiedzieć na ten temat. Tak naprawdę, jeżeli wszystkie zapowiedzi dotyczące Europejskiego Zielonego Ładu zostaną wprowadzone, jeżeli koszty produkcji będą rosły w tak szybkim tempie, a ceny w relacjach z sieciami handlowymi nie wzrosną, okaże się, że dla rolników ta produkcja jest nie opłacalna. Może tylko dla sieci handlowych…

Dlatego nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, jak to będzie wyglądało w przyszłości. Natomiast mogę podzielić się obawami, które słyszałam podczas 18. Międzynarodowego Forum Spółdzielczości Mleczarskiej, że dobra koniunktura na mleko i produkty mleczne, w momencie, gdy wszystko, co jest zapowiadane, zostanie wprowadzone, skończy się.

Czytaj także: Jerzy Wierzbicki: Mamy szansę, aby wołowina oznaczona znakiem "Produkt Polski" była naszym produktem flagowym

ŚwiatRolnika.info: Czy napoje roślinne nazywane "mlekiem" i ekologizm mogą mieć wpływ na branżę mleczarską?

Agnieszka Maliszewska: Jak wynika z najnowszych danych, które były opublikowane w ubiegłym tygodniu, ludzi deklarujących siebie jako weganie, świadomie wybierających produkty roślinne, w krajach europejskich jest zaledwie kilka procent.

Jest to grupa ludzi między 18 a 24 rokiem życia. Świadczy to o tym, że swoją wiedzę czerpią głównie z mediów społecznościowych. Jest to grupa, która jest ulokowana w dużych miastach. Widać po tym jak silne są wpływy mediów społecznościowych na wybory i decyzję młodych ludzi, którzy deklarują chęć jedzenia produktów roślinnych z poszanowaniem zwierząt.

Czy to jest zagrożenie? Moim zdaniem na ten moment jeszcze nie. Jeżeli jednak to społeczeństwo dalej będzie czerpało swoją wiedzę poprzez emocję z pominięciem dobrodziejstwa wiedzy i nauki, to jest to zagrożenie.

Wartość produktów roślinnych, jeżeli chodzi o wartości odżywcze, witaminy, czy składniki mineralne, jest zerowa w porównaniu z tym, co znajduje się w mleku.