O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

28-07-2020

Autor: Świat Rolnika

Lęk separacyjny

Lęk separacyjny

Pierwsze co nasuwa nam się na myśl po usłyszeniu tego hasła to najczęściej pies szczekający i wyjący w domu podczas nieobecności właścicieli. Do tego śmiało można dopisać jeszcze niszczenie przedmiotów, drzwi, a nierzadko też żaluzji i okien czy załatwianie się w domu.

Czym jest lęk separacyjny?

Ale czy każde nieprawidłowe zachowanie się psa gdy zostaje sam w domu jest lękiem separacyjnym? W większości przypadków zaczyna się od mniejszych kłopotów, które jednak z czasem, niekiedy bardzo krótkim, przeradzają się w uciążliwe dla obu stron problemy. Im wcześniej zareagujemy, tym większa szansa na to ze uda nam się szybko rozwiązać trudną sytuację. Psy nigdy nie są złośliwe. Ich zachowanie spowodowane jest chęcią poradzenia sobie z emocjami, które je zwyczajnie przerastają. Nie każde niszczenie rzeczy w domu jest wynikiem złego samopoczucia związanego z samotnością. Warto zatem nie zwlekać z działaniem zbyt długo i skontaktować się z behawiorystą lub zoopsychologiem, który ustali przyczynę problemu i ułoży plan działania by jak najszybciej pomóc zarówno zwierzęciu jak i jego opiekunom.

Często nie zdajemy sobie sprawy, że nasz pies czuje się niekomfortowo podczas nieobecności swoich opiekunów. Niekiedy o problemie dowiadujemy się dopiero, gdy sąsiedzi zmęczeni codziennym szczekaniem i wyciem psa zostawiają w drzwiach list ze skargą. I niestety w takich przypadkach problem jest już zwykle mocno nasilony bo informacja dociera do właścicieli ze znacznym opóźnieniem, zależnym od cierpliwości sąsiadów.

Co warto wtedy zrobić?

BULT 0003 Lęk separacyjnyZamiast działać na własną rękę najlepiej jest skorzystać z pomocy specjalisty. Szukanie rad w internecie lub na forach najczęściej kończy się próbami wprowadzenia jakichś zaleceń, ale czasem mogą one sprawić więcej kłopotu niż pożytku. Gwarancją sukcesu jest poznanie przyczyny problemu i dobranie odpowiednich dla konkretnego psa metod pracy oraz dokładne zaznajomienie opiekuna psa z tym jak należy owe zalecenia wprowadzić w życie. Przed konsultacją najlepiej jest również nagrać swojego psa, gdy zostaje sam w domu. Film pozwoli behawioryście ocenić mowę ciała zwierzęcia i emocje jakie przeżywa a przede wszystkim ocenić podłoże problemu. Plan pracy będzie wyglądał inaczej w zależności od tego czy jest to problem związany z lękiem czy być może ze spełnianiem przez psa jego potrzeb, których nie może zrealizować w innym czasie.

Kiedy najczęściej pojawiają się problemy separacyjne?

Chyba najpowszechniejszym schematem jest sytuacja, gdy adoptujemy czworonoga lub przywozimy do domu szczenię z hodowli i na pierwsze dni jego pobytu bierzemy urlop. Spędzam z psiakiem wtedy w nowym dla niego miejscu dużo czasu, poświęcamy mu dużo uwagi, budujemy zaufanie. I nie było by w tym absolutnie nic złego gdyby nie to, że bardzo często zapominamy że pies musi nauczyć się że może zostać sam. W pierwszej kolejności psy przywiązują się do swoich opiekunów a nie do miejsca w którym się znajdują. W pierwszych dniach uczą się jak wygląda ich nowa rzeczywistość, jakie są schematy dnia, jakie są nasze zwyczaje, uczą się polegać na nas traktując nas jako jedyny stabilny punkt odniesienia. I nic dziwnego że gdy po dwóch tygodniach urlopu który spędziliśmy z naszym pupilem, gdy nagle z dnia na dzień znikamy na ponad osiem godzin, większość psów nie umie poradzić sobie z niepokojem i tęsknotą.

BULT 0008 Lęk separacyjnyJeśli do tego nasz psiak miał nieciekawą przeszłość i dopiero zbudowanie relacji z nami dało mu poczucie bezpieczeństwa, tym większy będzie kłopot gdy z dnia na dzień znikniemy. Pies nie wie że wrócimy po kilku godzinach – przecież do tej pory nigdy nie znikaliśmy, a już na pewno nie na tak długo.

Bywają też sytuacje, gdy problemy separacyjne pojawiają się nagle. Przyczyny mogą być różne natomiast najczęściej są związane z jakąś niespodziewaną zmianą w życiu naszego czworonoga. Wszystko zaczyna się od tego że psiak z jakiegoś powodu traci poczucie bezpieczeństwa. W wielu przypadkach właściciele nie są nawet świadomi że coś się wydarzyło. Oczywiście przeprowadzka, utrata opiekuna lub innego zwierzęcia z którym psiak był związany jest oczywista, ale już na przykład remont u sąsiadów nie koniecznie. Zwłaszcza jeśli ekipa zaczyna wiercić po naszym wyjściu, a kończy przed naszym powrotem. Niekiedy wystarczy też nawet pojedyncze zdarzenie które było traumatyczne dla psa a miało miejsce od nieobecność właścicieli (np. huk za oknem).

Jak temu zaradzić?

W zależności od nasilenia zachowania i tego czy mówimy jeszcze o problemach separacyjnych gdzie pies odczuwa niepokój ale sama terapia behawioralna ma jeszcze szansę na sukces, czy mamy do czynienia już stricte z lękiem separacyjnym który jest jednostką chorobową i wymaga leczenia farmakologicznego - będziemy działać w różny sposób. W obu przypadkach jednak konieczna jest pomoc specjalisty. Jeśli nie umiemy ocenić jak poważny jest problem po postu skontaktujmy się z zoopsychologiem lub behawiorystą. Tu znowu warto wspomnieć o zaopatrzeniu się w filmy. Jeżeli sprawa będzie poważna zostaniemy skierowani do lekarza weterynarii. Warto wybrać lekarza weterynarii który jednocześnie jest też behawiorystą/zoopsychologiem i wspólnie z nim rozpocząć pracę z psem oraz leczenie naszego pupila. Oczywiście same leki nie są rozwiązaniem problemu, terapia behawioralna jest niezbędna by pies osiągnął spokój ducha, ale w niektórych przypadkach jedynie dzięki farmakologii możemy umożliwić psu naukę i sprawić że będzie ona miała szansę zadziałać.

Jak się przed nimi ustrzec?

BULT 0009 Lęk separacyjnyPamiętajmy o tym by już od samego początku przyzwyczajać psiaka do tego że może bezpiecznie zostać sam. Zadbajmy o to by dobrze czuł się w miejscu w którym zostaje. Zapewnijmy mu zajęcie na czas naszej nieobecności, wychodźmy z domu na jakiś czas – raz krótszy raz dłuższy. Zadbajmy by psiak miał spełnione wszystkie swoje potrzeby zarówno fizjologiczne jak i psychiczne. Zostawmy mu jakieś zajęcie by miał co robić gdyby zaczął się nudzić.

Warto też, w ramach trzymania ręki na pulsie, zostawiać kamerę i kontrolnie raz na jakiś czas nagrać naszego psiaka. Obejrzenie filmu pozwoli nam sprawdzić czy faktycznie wszystko jest w porządku.
Jeżeli w ciągu dnia długo nie ma nas w domu rozważmy zatrudnienie petsittera. Może możemy skorzystać z pomocy kogoś z rodziny lub sąsiadów? Czasami jeden dodatkowy spacer w ciągu dnia i kontakt z zaprzyjaźnioną osobą zrobi ogromną różnicę i pozwoli psu zachować dobre samopoczucie.

A jeśli mamy wątpliwości nie wahajmy się szukać porady u specjalisty. Działajmy od razu, zanim problem się pogłębi i utrwali.

 

Agnieszka Siedlecka

swiatrolnika.info 2023