Informacje
01-03-2022
Spirochetoza to zakażenie, które atakuje jelito grubo, zwłaszcza u świń w wieku 6-14 tygodni. Dowiedz się, jak sobie z nim radzić.
Naukowcy mówią, że zakażenie to cechuje się występowaniem biegunki bez obecności krwi wraz z małą ilością śluzu. W niektórych przypadkach śluz może w ogóle nie występować. Zakażenie może występować pod innymi nazwami, takimi jak: krętkowe zapalenie jelita grubego, enteropatisa krętkowa, niekrwotoczne zapalenie okrężnicy czy Brachyspira pilosicoli.
Spirochetoza – po czym rozpoznać chorobę?
Spirochetoza może wylęgnąć się w przeciągu od 3 do 16 dni. Bezobjawowi nosiciele są głównym źródłem infekcji. Podczas wymieszania się nosicieli ze zdrowymi osobnikami dochodzi do zarażenia całego stada i prawdziwego wybuchu choroby. Zakażenie nosi objawy biegunki, czyli lekkie rozrzedzenie kału, aż do lejącej się biegunki. Choć po wystąpieniu tej choroby zwierzęta nie tracą tak szybko na swojej objętości i kondycji, to jednak przedłużający się okres trwania biegunki (od 2 do 6 tygodni) może spustoszyć organizm zwierzęcia. W konsekwencji czego zostanie zahamowane tempa wzrostu zwierzęcia i wydłużenie tuczu o nawet 4 tygodnie.
U loch i prosiąt nie pojawiają się objawy choroby. Z kolei u warchlaków i tuczników można szybko zauważyć objawy, a jest to: luźny kał, który wygląda jak odchody krowy i jest pozbawiony krwi oraz w dużym stopniu śluzu. Ogólnie rzecz biorąc spirochetoza ma podobne objawy do adenomatozy, ale choroby te różnią się swoim oddziaływaniem na zwierzęcy organizm.
Czynniki sprzyjające rozwojowi choroby i próby zapobiegania
Czynniki sprzyjające powstawaniu tej choroby wśród trzody jest kilka. Eksperci podzieli je na dwie grupy. Pierwszą z nich są czynniki związane z żywieniem, czyli choroba pojawia się częściej przy wykorzystywaniu granulatów oraz przy wyborze paszy o wysokim poziomie rozpuszczalnego polisacharydu nieskrobiowego (“włóknik rozpuszczalny”) w zbożach (jęczmień i żyto). Drugą grupę stanowią czynniki zewnętrzne, takie jak: brak wdrożonej zasady całe puste – całe pełne oraz dzikie ptactwo i gryzonie, które są rezerwuarem.
Istnieje kilka metod, dzięki którym możemy zminimalizować ryzyko pojawienia się takich chorób jak spirochetoza. Pierwszym z nich jest możliwość dodawania cynku do pasz, którymi karmimy świnie. Następną metodą (choć bardziej profilaktyczną) jest częsta kontrola obecności ptactwa i gryzoni w gospodarstwie oraz wdrożenie zasady całe puste – całe pełne. Można także zastosować antybiotykoterapię, jednakże nie zawsze okazuje się ona skuteczna.
Czytaj także: Objawy ASF – działanie w przypadku podejrzenia wystąpienia choroby w stadzie
źródła: 3trzy3.pl/ fot. pexels.com