O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

24-04-2017

Autor: Marzena Deresz

Święto Bacowskie: Pełny wypas!

Święto Bacowskie: Pełny wypas!

Zawód bacy i juhasa przeżywa ostatnio renesans. Święto Bacowskie w ludźmierskim Sanktuarium było więc w tym roku także szczególnie uroczyste.

Zawód bacy i juhasa przeżywa ostatnio renesans. Święto Bacowskie w ludźmierskim Sanktuarium było więc w tym roku także szczególnie uroczyste.

Święto Bacowskie rozpoczyna wiosenny redyk. Redyk, czyli uroczyste wyjście pasterzy ze stadami owiec na wypas na górskich halach. Na spotkanie w domu Związku Podhalan przybyli przedstawiciele z całego Podhala, Spisza i Orawy, a także ze Słowacji. Dyskutowali z marszałkiem Jackiem Krupą o przyszłości gospodarki pasterskiej.

 

– Nasze wojewódzkie programy nazywamy często roboczo „Małopolska ful wypas”. Ta nazwa funkcjonuje nawet w niektórych dokumentach. Głównym elementem, na którym nam bardzo zależy, jest odnowa biologiczna i bioróżnorodność, realizowana m.in. przy pomocy wypasu owiec. Stąd również wsparcie samorządu regionalnego dla powrotu owiec na hale i pomoc dla pięknej i naturalnej podhalańskiej przyrody

 

– mówił marszałek Jacek Krupa, życząc bacom i juhasom: „Szczęść Boże na halach”.

Bacowie i juhasi uczestniczyli w mszy świętej w intencji szczęśliwego wypasu.

Jak czytamy na stronie Sanktuarium Maryjnego w Ludźmierzu

 

,,Przed 11.00 przybyło stado owiec, chciały wolno pobiegać po trawnikach. Eucharystii przewodniczył ks. kan. Jan Jarcu - góral żywiecki pochodzący z parafii Cisiec,  która swego czasu zbudowała kościół w 24 godziny.”

 

W kazaniu wierni usłyszeli

 

,,Owca to symbol człowieka, który z pokorą traktuje swoje życie, jest otwarty na budowanie wspólnoty; symbol dobrego obywatela, który troszczy się o wspólnotę. Stado owiec jest zawsze zaprzeczeniem wilczej walki. Otwarcie się na Dobrego Pasterza, słuchanie Jego głosu - to zarazem otwarcie się na drugiego człowieka. My jesteśmy zarazem owcami, ale i pasterzami. Mamy być pasterzami, którzy w jedności będą prowadzić owczarnię. Tak bardzo bowiem naszemu narodowi brakuje jedności. Będziemy ją podtrzymywać i budować, gdy podążymy za Dobrym Pasterzem, wielkanocnym Barankiem, symbolem ofiary i zwycięstwa.”

 

Wśród darów ofiarnych zgromadzeni przynieśli do ołtarza małą owieczkę oraz produkty regionalne.

 Wyruszający na hale pasterze otrzymali tzw. sajty, czyli szczapy do rozpalenia pierwszej watry w bacówce, pochodzące z ognia poświęconego w Wigilię Paschalną, a stado owiec (kierdel) zostało symbolicznie poświęcone.

 

malopolska.pl/ mbludzm.pl/MD/ fot. pixabay.com

swiatrolnika.info 2023