O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

26-11-2020

Autor: Polska Agencja Prasowa

Główny Lekarz Weterynarii: ptasia grypa ciosem dla drobiarzy

ptasia grypa

Ptasia grypa jest ogromnym ciosem dla drobiarzy, uniemożliwia eksport do krajów pozaunijnych – ocenia Główny Lekarz Weterynarii Bogdan Konopka. Choroba ta pociąga za sobą duże straty dla hodowców. W czwartek na konferencji prasowej s przypomniał, że pierwszy tegoroczny przypadek grypy ptaków pojawił się w drugiej połowie roku na fermie w woj. wielkopolskim.

Ptasia grypa, czyli cios w drobiarstwo

Choroba ta powoduje duże straty dla hodowców.

Dyrektor Instytutu Weterynaryjnego Krzysztof Niemczuk powiedział, że wyniki badań potwierdziły, iż upadki drobiu na tej fermie były spowodowane wirusem H5N8. Podkreślił, że dotychczasowe wyniki badań nigdy nie wskazały zagrożenia dla człowieka, ale ponieważ "jest to nowe wprowadzenie wirusa na terytorium Polski, musimy mieć 100-proc. pewność, że tak jest, i niedługo takie badania zostaną zakończone".grypa ptasia

Ptasia grypa uderzy w eksport

Jak mówił Niemczuk, prowadzone są badania, skąd ten wirus w Polsce się wziął. Natomiast Konopka zwrócił uwagę, że pierwsze ognisko tej choroby pojawiło się na dużej fermie, gdzie utrzymywano prawie 1 mln kur niosek, mimo że są tam nowoczesne kurniki i duży poziom bioasekuracji. Jednak w niedalekiej odległości – ok. 500 m – znajduje się kanał Odry, w pobliżu którego odpoczynek robią migrujące ptaki i prawdopodobnie stąd wirus został przeniesiony do fermy – tłumaczył.

Konopka zwrócił uwagę, że ptasia grypa jest ogromnym ciosem dla drobiarzy, gdyż uniemożliwia eksport do krajów pozaunijnych.

Czytaj także: Pilne! Norki amerykańskie z polskich ferm nie mają koronawirusa! Naukowcy zgodni!

Ptasia grypa, ale i ASF

Podczas konferencji omawiano również kolejny problem – afrykański pomór świń (ASF) u trzody chlewnej. Resort pracuje nad przepisami dotyczącymi bioasekuracji, które muszą być dostosowane do specyfiki, rozmiaru i technologii chowu w gospodarstwach, bo tylko wówczas może być ona skuteczna. Przygotowywane są rozwiązania dla rolników, którzy nie będą mogli hodować świń, by mogli zmienić profil produkcji.

Główny Lekarz Weterynarii przypomniał, że w tym roku wykryto 103 ogniska i ponad 3600 przypadków tej choroby u dzików.

"Teraz koncentrujemy się na poszukiwaniu padłych dzików", jest za nie odpłatność – 200 zł w strefach, a 100 zł na pozostałym terenie Polski. Takie działania mają pomóc "wyrzucić" wirusa ze środowiska – mówił Konopka.

Dodał, że służby weterynaryjne przeprowadziły w tym roku prawie 100 tys. kontroli gospodarstw.

PAP/jac/fot. FB

 

swiatrolnika.info 2023