Informacje
04-01-2021
Presja ze strony COVID-19 na przemysł spożywczy i handel utrzyma się w pierwszej połowie 2021 roku. Analitycy Rabobank przewidują, że kryzys na rynku drobiu będzie się utrzymywać przez co najmniej pół roku. Również polski rynek drobiu przeżywa największy kryzys od 1989 roku. Można powiedzieć, że załamanie rozprzestrzenia się na wszystkie łańcuchy dostaw w przemyśle drobiarskim i branżach pokrewnych: od wylęgarni i stad hodowlanych po mieszanki paszowe, leki weterynaryjne i sprzęt.
Kryzys na rynku drobiu potrwa jeszcze 6 miesięcy
Jak przewidują analitycy Rabobank kryzys na rynku drobiu na świecie potrwa co najmniej kolejne 6 miesięcy. Wszystko przez utrzymującą się presję ze strony COVID-19 na przemysł spożywczy i handel .
Widzimy teraz cztery główne wyzwania dla światowego przemysłu drobiarskiego: ciągły wpływ Covid-19 na rynki, wysokie i niestabilne ceny pasz, powrót afrykańskiego pomoru świń w Chinach oraz kryzys spowodowany rozprzestrzenianiem się ptasiej grypy na półkuli północnej.
– mówi Nan-Dirk Mulder, starszy analityk rynku produktów zwierzęcych w Rabobank.
Wszystkie te niekorzystne czynniki będą wymagały reorientacji producentów drobiu. Spadający popyt w Chinach i Wietnamie zmusi handlowców do poszukiwania innych rynków i znacząco wpłynie na ceny na rynku globalnym. Jednak w drugim kwartale 2021 r. zwiększona kontrola nad rozprzestrzenianiem się Covid-19 powinna doprowadzić do stopniowego ożywienia na rynkach usług gastronomicznych. Pomoże to globalnym handlowcom zwiększyć sprzedaż. Ale zanim nastąpi poprawa, kryzys na rynku drobiu spowoduje nagromadzenie dużych zapasów kurczaków, które będą musiały zostać sprzedane.
Przemysł przetwórczy w III kwartale wciąż w trudnej sytuacji. Drób z problemami
Kryzys na rynku drobiu dotknął również Polaków
Agencja informacyjno-analityczna „Forage Online” donosi, że według przedstawicielstwa firmy spożywczej Cargill polski rynek drobiu jest w głębokim kryzysie. Hodowcy drobiu ponoszą ogromne straty finansowe. Można powiedzieć, że kryzys na rynku drobiu rozprzestrzenia się na wszystkie łańcuchy dostaw w przemyśle drobiarskim i branżach pokrewnych: od wylęgarni i stad hodowlanych po mieszanki paszowe, leki weterynaryjne i sprzęt.
Regionalny kierownik sprzedaży drobiu w firmie Cargill, Maciej Frątczak, powiedział, że ceny kurczaków i indyków spadły do najniższego poziomu od 10 lat, a ceny drobiu rosną od września. W Polsce ceny zbóż, śruty sojowej i tłuszczów wzrosły rekordowo. Zdaniem Frantczaka polski rynek drobiu jest w najgorszej sytuacji od 1989 roku.
Główną przyczyną kryzysu, jaki dotknął polski przemysł drobiarski jest wzrost cen pasz w związku z pandemią COVID-19. Zamknięcie placówek segmentu HoReCa w Europie Zachodniej spowodowało gwałtowny spadek wolumenu dostaw drobiu, a mianowicie ok. 97% jaj i 80% mięsa drobiowego z Polski trafiło do UE.
Przez kryzys na rynku drobiu polscy hodowcy stoją w obliczu zwiększonej konkurencji i ograniczonego popytu na rynkach zagranicznych. Jednocześnie na rynku krajowym występuje nadwyżka produktów drobiowych, więc ceny konsumpcyjne za nie spadły do bezprecedensowo niskiego poziomu.
meatinfo.ru/fot.pxhere