Informacje
03-10-2021
Jak informuje Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka w Warszawie, w środowisku hodowlanym naszego kraju funkcjonuje przeświadczenie, że nowoczesne narzędzia hodowlane, na przykład genomowanie dedykowane, są jedynie dla rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej. Jest to prawda, ale nie do końca. Rzeczywiście wszystkie pozostałe rasy, dla których prowadzone są rodzime programy hodowlane są zbyt mało liczne, by zastosować narzędzia statystyczne wykorzystujące informacje z SNP-ów do szacowania wartości hodowlanych.
Genomowanie tylko dla rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej?
Jak dodaje PFHBiPM, genomowanie dedykowane nie jest tylko dla rasy polskiej holsztyńsko-fryzyjskiej. Będące w użyciu macierze do snipowania pozwalają ustalić cechy kodowane już jedną parą genów. Jest wśród nich kilkanaście chorób genetycznych oraz kilka cech odpowiadających za jakość biologiczną mleka.
W 2021 roku rozpoczęliśmy program: „Badanie częstości występowania wariantu A1 i A2 genu β-kazeiny w populacji czerwonego bydła polskiego”. Program jest realizowany przez PFHBiPM na zlecenie Krajowego Związku Hodowców Czerwonego Bydła Polskiego, który pozyskał środki finansowe z Funduszu Promocji Mleka.
– informuje PFHBiPM.
W ramach projektu na terenie całego kraju zostało zgenotypowanych 1000 krów rasy polskiej czerwonej (RP) wpisanych do księgi tej rasy, użytkowanych w kierunku mlecznym, zarówno uczestniczących w programie doskonalenia rasy, jak i w programie ochrony zasobów genetycznych.
Wyniki badań udostępnione zostaną hodowcom bydła tej rasy, by mogli wykorzystać je bezpośrednio w swoich gospodarstwach. Populacja bydła polskiego czerwonego zarejestrowana w księgach liczy około 4000 krów, z czego użytkowanych w kierunku mięsno-mlecznym niespełna 3000. Wynika z tego, że jedynie część krów zastała przebadana pod kątem pożądanego genu. Ponieważ buhaje rasy RP badane są pod kątem tej cechy od ponad 2 lat, będziemy mieli coraz dokładniejszy obraz założeń genetycznych tej rodzimej rasy.
– dodaje PFHBiPM.
Produkcja cukru ze sporym wzrostem
Genomowanie bydła w Polsce
Jak informuje PFHBiPM, być może w niedalekiej przyszłości genomowanie będzie obejmować resztę populacji. Zdaniem ekspertów, pozwoliłoby to na stopniowe przekształcanie całej populacji bydła polskiego czerwonego wpisanego do księgi w populację z korzystniejszym (mniej alergizującym) wariantem genu β-kazeiny. Mogłoby to pomóc znaleźć odpowiednie miejsce na rynku i być atutem tej rasy, a w konsekwencji pozwoliłoby z większym optymizmem patrzeć na jej przyszłość.
Jak dodaje PFHBiPM, wszystko to dzieje się w konkretnej sytuacji, w jakiej znalazła się cała branża mleczarska:
- z jednej strony coraz silniejsze naciski rozmaitych grup zmierzające do ograniczania hodowli,
- z drugiej, kolejne wyreżyserowane akcje wskazujące na rzekomą szkodliwość picia mleka.
Obserwujemy rozmaite próby reakcji organizacji hodowlanych na trudności z tej pozarolniczej sfery
.– informuje PFHBiPM.
Także genomowanie w laboratorium PFHBiPM samic rasy PHF pozwala na uzyskanie danych, które zdają się świadczyć o odpowiedniej reakcji świadomych hodowców: ci, którzy genotypują swoje jałowice, w znaczącym stopniu wybierają również buhaje z wariantem A2A2 β-kazeiny na ojców następnego pokolenia samic w swoim stadzie. W konsekwencji frekwencja korzystniejszych wariantów genów kodujących β-kazeinę jest znacząco wyższa, niż wielkość zakładana dla populacji masowej.
W najbliższym czasie aplikacja PFHBiPM służąca do doboru do kojarzeń (DoKo) zostanie poszerzona o możliwości wyboru buhajów do kojarzeń o kryteria wyboru korzystniejszych cech jednogenowych.
– dodaje PFHBiPM.
pfhb.pl/fot.pixabay