KE przygotowuje pozytywną decyzję dotyczącą wypłacenia rekompensat za straty poniesione ze względu na wystąpienie w Polsce ASF – ogłosił wiceminister Jacek Bogucki.

Jak poinformował wiceszef resortu podczas posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa, rekompensaty zostaną przyznane za strat poniesionych do końca listopada bieżącego roku. Wysokość dopłat ma być dostosowana do wagi tucznika. W przypadku skupu zwierząt o wadze żywej do 120 kg obowiązywać będzie stawka 1 zł/kg, dla sztuk w przedziale wagowej 120-135 kg – 1,5 zł/kg, a dla "przerośniętych" 2 zł do kilograma.

 

Ten unijny dodatek finansowy ma wyrównać straty w hodowlach z powodu niższych cen skupu oferowanych przez zakłady przetwórcze.

 

Ministerstwo zabiega też o środki dla rolników w zamian za zaprzestanie produkcji trzody.

 

– W tej sprawie KE jeszcze nie podjęła decyzji – wyjaśnił Bogucki.

 

Ponadto wiceszef resortu rolnictwa przekonywał, że dzięki staraniom rządu sytuacja polskich hodowli trzody chlewnej pomimo ataków wirusa ASF ma się dobrze.

 

– O ile dane statystyczne pokazują spadek liczby zarówno wśród świń, jak i loch, to dane handlowe pokazują znacznie lepszą sytuację, bo w 2016 r. wyniki za 10 miesięcy mówią, że sprzedaliśmy o ponad 6 proc. więcej niż w analogicznym czasie 2015 r., a import zmniejszył się o 2 proc. Bilans więc poprawił się, ale stale jesteśmy importerem netto wieprzowiny – podsumował wiceminister. – Głównie importujemy prosięta do dalszego odchowu – dodał.

 

W ramach odbudowy sektora produkcji wieprzowiny została już podjęta przez resort lista działań. Przyjęty został "Program Rozwoju Głównych Rynków Rolnych", którego celem jest m.in. zapewnienie Polsce samowystarczalności rynku wieprzowiny. Wprowadzono ułatwienia w dostępie do PROW. Zwiększono też z 200 tys. do 250 tys. euro kwotę dofinansowania do inwestycji w gospodarstwach rolnych, których powierzchnia nie przekracza 300 ha.

 

– Poinformowaliśmy KE, jak chcemy wykorzystać tzw. pakiet lipcowy. Polska dostała 22 mln euro – z dumą ogłosił Bogucki. – Wśród trzech działań, które zaproponowaliśmy, są dwa dotyczące produkcji świń. Chcemy wspomóc gospodarstwa, które będą inwestować w wymianę stada loch. W tym zakresie gospodarstwa, które posiadają od 10 do 200 loch będą mogły z takiej dotacji skorzystać. Program pomocy dotyczy tylko gospodarstw o małej produkcji świń. Pieniądze będzie można przeznaczyć na zakup loszek i knurków hodowlanych. Warunkiem jest jednak, by w wyniku takiego zakupu nie doszło do zwiększenia produkcji. Drugim działaniem będzie wyrównanie rolnikom, których gospodarstwa położone są na terenie z ograniczeniami, przyszłych strat w związku z ASF, tj. po 1 grudnia bieżącego roku – wyjaśnił wiceminister.

 

Trwają przygotowania rozporządzenia w tej sprawie. Niebawem ma ono trafić do konsultacji społecznych.

onet.pl/McD/Fot. FB Jacek Bogucki