Talk icon

Informacje

04-06-2020

Autor: Sebastian Wroniewski

Hipoteza Medei – czy ludzkość dąży do samozniszczenia?

Hipoteza Medei

Hipoteza Medei zakłada, że największym wrogiem życia na planecie jest samo życie. Ten pogląd zyskuje coraz większą popularność. Jej przeciwieństwem jest Hipoteza Gai. Czy wybór pomiędzy teoriami to fałszywa alternatywa?

Hipoteza Medei

Paleontolog Peter Ward przedstawił tezę, Hipoteza Medei według której ziemskie życie zmierza do samounicestwienia. Nazwa teorii pochodzi od imienia mitycznej dzieciobójczyni. Swoje twierdzenia Ward opisał w książce ,,Hipoteza Medei: Czy życie na ziemi zmierza do samounicestwienia?”. Paleontolog twierdzi, że większość masowych wymierań, jakie miały miejsce na naszej planecie, było spowodowanych przez same organizmy. Największym wrogiem ziemskiego życia jest zaś samo życie.

Hipoteza Medei stoi w opozycji do zaproponowanej przez chemika Jamesa Lovelocka, Hipotezy Gai. Teza ta zakłada, że wszystkie istoty żyjące na Ziemi działają wspólnie aby zachować optymalne warunki potrzebne do życia. Dzięki życiu na Ziemi, warunki do rozwoju życia stają się lepsze, a żywe organizmy wchodzą w interakcję z nieorganicznym otoczeniem, tworząc złożony system pozwalający utrzymać życie na planecie. Nazwa tej hipotezy wzięła się od imienia greckiej bogini Matki-Ziemi.

Innego zdania jest Peter Ward. Według niego Matka-Ziemia ma raczej zabójcze skłonności. Hipoteza Medei rozciąga się na całe potencjalne życie we wszechświecie i głosi, że również ludzie noszą w sobie nasiona samozniszczenia. Wymieranie ma być wbudowane w naszą biologię, aby zapewnić, że ludzkość zostanie wyeliminowana zanim stworzy zbyt dużą nierównowagę na planecie. Ziemia dążyć będzie więc do zapewnienia odpowiedniej równowagi.

Hipoteza Medei zakłada więc, że zagrożeniem dla życia jest ono samo, a nie czynniki zewnętrzne, jak na przykład kosmiczne katastrofy. Ward uważa także, że obecne wydarzenia związane ze zmianami klimatu i masowym wymieraniem, można uznać za kolejne Wydarzenie Medejskie. Ludzie redukują biomasę Ziemi, sposobami zgodnymi z Hipotezą Medei. Inteligentne życie, w przeciwieństwie do organizmów prymitywnych, może nie tylko wywoływać przyszłe katastrofy, ale również im zapobiegać. Konieczna jest więc reakcja ludzi, ponieważ tylko my jesteśmy w stanie ocalić resztę ziemskiego życia i swój własny gatunek, przed samym życiem.

Moja woda to ważny program. Prezydent Duda: to dofinansowanie do 85 proc. kosztów na małą retencję

Hipoteza Medei czy Hipoteza Gai – fałszywa alternatywa?

Na temat teorii jakie zakłada Hipoteza Medei i wpływu człowieka na środowisko wypowiedział się Marcin Ryszkiewicz, w artykule ,,Jak zdusiliśmy naturę”. Zdaniem Aleksandra Dargiewicza, prezesa KZP-PTCh, diagnoza postawiona przez Ryszkiewicza jest słuszna, ale wnioski z niej wyciągnięte i formowane na ich podstawie apele są bardzo ryzykowne.

Dargiewicz przekonuje, że autor popełnił istotny błąd, bowiem nawołując do walki z fundamentalizmem, sam popada w fundamentalizm ekologiczny. Zdaniem prezesa, nieprzemyślane i drastyczne środki zaradcze, mające na celu ochronę planety i środowiska, mogą przynieść jeszcze większe zło niż to, któremu miały zapobiec. Jako argument Dargiewicz podaje słynny już przykład chińskich wróbli.

W latach 60-tych postanowiono pozbyć się tych ptaków, ponieważ uznano je za głównego szkodnika upraw. W rezultacie doprowadzono do niemal całkowitego wytępienia ptaków, a to przyczyniło się do zwiększenia populacji szarańczy, która ogołociła chińskie pola uprawne. W wyniku prób ,,naprawy świata”, śmierć poniosło nawet 60 milionów ludzi.

Prezes uważa, że Hipoteza Medei i Hipoteza Gai mogą stworzyć fałszywą alternatywę wyboru. Jego zdaniem, wszystkie działania na rzecz zahamowania szkodliwych działań człowieka, muszą być poprzedzone rozległymi i głębokimi analizami społecznymi, ekonomicznymi, agrarnymi, a nawet medycznymi.
Dargiewicz zwraca uwagę na postulat całkowitej likwidacji hodowli zwierząt na mięso.

Jego zdaniem, chociaż rolnictwo odpowiada za 10% emisji gazów cieplarnianych, należy skupić się również na przemyśle i transporcie, oraz tych rzeczach, które nie są niezbędne człowiekowi do życia.Rolnictwo zaspokaja bowiem potrzeby rosnącej populacji ludzi. Zbyt radykalne działania związane z hamowaniem tej gałęzi gospodarki mogą doprowadzić do klęski głosu.

Prezes KZP-PTCh zastanawia się nad alternatywami dla ,,zbyt intensywnych metod rolnictwa”. Obiecującą wydaje się kwestia sztucznego mięsa. Niestety jest ono w fazie eksperymentalnej i niemożliwe jest jego masowe zastosowanie. Przeniesienie produkcji do drobnych gospodarstw uznaje z kolei na wizję utopijną, ponieważ doprowadzi to do niedoborów żywności.

Dargiewicz ostrzega przed ślepą wiarą, że ludzkości pozostaje tylko i wyłącznie Hipoteza Medei lub Hipoteza Gai. Prezes postuluje, że zanim ludzkość weźmie się za rewolucyjne działania, musi przewidzieć ich długoterminowe skutki. Możliwe jest bowiem zachowanie metod agrarnych, które przeciwdziałają klęsce głodu, a jednocześnie radykalne zmniejszenie obciążeń dla środowiska.

W miejsce stwierdzeń ideologicznych szukajmy rozwiązań technologicznych. Promowanie i wspieranie tego kierunku będzie bardziej skuteczną droga, w przeciwieństwie do opartej na ideologicznych postawach kolejnej rewolucji, której skutków i efektów nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Wybór Hipoteza Gai czy Hipoteza Medei jest fałszywą alternatywą. Nowoczesne rolnictwo staje się ekologiczne, zachowując potencjał produkcyjny. Niesprawdzone eksperymenty, nie są znacząco bardziej ekologiczne, ale ich siłowe wprowadzenie może przynieść dramatyczne skutki dla światowej produkcji żywności.

– podsumowuje Marcin Ryszkiewicz

kzp-ptch.pl/fot.pixabay

swiatrolnika.info 2023