Informacje
19-02-2019
Podczas tegorocznych targów Biofach w Norymberdze, w których w tym roku udział wzięło prawie 3 tys. wystawców z 95 państw, polski sektor rolnictwa ekologicznego, reprezentowany przez 34 podmioty, jasno wyraził swoją opinię na temat Greenpeace.
Podczas tegorocznych targów Biofach w Norymberdze, w których w tym roku udział wzięło prawie 3 tys. wystawców z 95 państw, polski sektor rolnictwa ekologicznego, reprezentowany przez 34 podmioty, jasno wyraził swoją opinię na temat Greenpeace.
„Organizacja Greenpeace nie jest upoważniona do występowania w imieniu naszych organizacji producentów rolnictwa ekologicznego, producentów ekologicznych ani rolników ekologicznych. Sugerowanie, iż Greenpeace mówi w naszym imieniu mija się z prawdą”
- czytamy w liście przygotowanym na targach i skierowanym do MRiRW Jana Krzysztofa Ardanowskiego.
Konieczność oficjalnego zaprezentowania stanowiska, przez sektor rolnictwa ekologicznego, jest wynikiem opublikowanego przez money.pl materiału pt. „Afera mięsna. Ekolodzy i rolnicy jednym głosem przeciwko ministrowi Ardanowskiemu” , który ukazał się 13 lutego 2019 roku.
„Definitywnie nie zgadzamy się z przedstawionymi w ww. materiale tezami i uogólnieniami , które bezpodstawnie sugerują, że protestujemy i sprzeciwiamy się działaniom Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi”
Organizacje producentów rolnictwa ekologicznego, producenci i rolnicy ekologiczni jednym głosem wyrazili poparcie i chęć dalszej współpracy dla Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jana Krzysztofa Ardanowskiego.
„ Dziękujemy panu Ministrowi za naszą wspólną pracę na rzecz rozwoju tego sektora rolnictwa. W naszym przekonaniu rozwój rolnictwa ekologicznego jest niezwykle istotny dla rozwoju całego rolnictwa w Polsce”
- podsumowują w swym liście organizacje ekologiczne.
DP
graf. O. Kasperska
Polub Świat Rolnika na Facebooku i bądź na bieżąco