Talk icon

Informacje

09-02-2021

Autor: Monika Faber

FurHub – Aukcja skór naturalnych w Polsce, czyli inwestycja niosąca korzyści

FurHub

Od pięciu do siedmiu aukcji rocznie organizowanych stacjonarnie. Regularne wizyty kupców z całego świata. Każda z aukcji trwająca około tygodnia. W praktyce oznacza to szansę zakwaterowania uczestników, zapewnienia im wyżywienia oraz dostarczenia atrakcyjnych form spędzania wolnego czasu. Bez wątpienia stanie się to asumptem do rozwoju lokalnego rynku HoReCa – możemy przeczytać na stronie FurHub, będącą opisem inwestycji jaką ma być aukcja skór naturalnych w Polsce.

FurHub – co obejmie inwestycja?

Fur Hub to ogromna inwestycja. W skład planowanego przedsięwzięcia wchodzą centrum konferencyjne z rozbudowaną aulą aukcyjną, potężne centrum logistyczne, znacznych rozmiarów powierzchnie biurowa i magazynowa, sieć transportowa umożliwiająca sprawne dotarcie do FurHub, jak również fachową wysyłkę skór do wszystkich zakątków świata. Na znaczeniu zyskają lotniska zlokalizowane nieopodal FurHub. Nie bez znaczenia będzie także transport kolejowy – czytamy na stronie promującej tę ważną dla Polaków inwestycję.

Realizacja tak kosztownej inwestycji sprawi, że do regionu, w którym zostanie zlokalizowana aukcja, trafią ogromne środki. Przyczyni się ona także do utworzenia około 600 miejsc pracy – dodają polscy hodowcy.furhub kopenhaga

FurHub zapewni miejsca pracy

Powstanie globalnej aukcji skór naturalnych w Polsce oznacza obsługę tysięcy międzynarodowych transakcji, organizację kolejnych sesji aukcji, obsługę logistyczną i celną skór sprowadzanych na aukcje, ich przygotowanie. Katalogowanie według lotów jakości, nadzór nad warunkami ich przechowywania, przygotowanie do prezentacji oraz wysyłka skór oznaczają powstanie nowych miejsc pracy. Zwiększona dostępność najwyższej jakości surowca dla zakładów kuśnierskich stanowić będzie szansę na rozwój również tego sektora – czytamy w komunikacie.

Nauka i rozwój, czyli FurHub

Wspólnie z partnerami Aukcji zamierzamy stworzyć szansę na czerpanie z doświadczeń i naukę od najlepszych projektantów, twórców i artystów korzystających z naturalnego surowca jakim jest skóra. Bez wątpienia wpłynie to na rozwój szkolnictwa funkcjonującego w kooperacji z Aukcją. Niezwykle ważne staną się kierunki takie jak towaroznawstwo, rzeczoznawstwo, kuśnierstwo, zarządzenie czy handel międzynarodowy. Aukcja potrzebować będzie także szeregu wykwalifikowanych managerów. Czy Polskie miasta mogą konkurować z Kopenhagą, Toronto czy Helsinkami o miano światowej stolicy mody i futer? Zdecydowanie tak – piszą eksperci FurHub.

Czytaj także: Odszkodowania dla hodowców zwierząt futerkowych w Danii. Polsce należą się miliardy

FurHub – polska szansa na wielkim rynku

Globalny handel futrami, wart jest przeszło 22 miliardy dolarów rocznie. Jak twierdzi Międzynarodowa Federacja IFF obawy związane z nagłym niedoborem skór z norek, których Dania była głównym eksporterem, podniosły ceny w Azji aż o 40% w Azji. Tę lukę z powodzeniem zapełnić może Polska.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że – poza Polską i Chinami działającymi w kooperacji – również grecka branża futrzarska planuje otworzyć własną aukcję. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby to Polska – jako lider branży – uruchomiła swoje centrum handlu skórami. Nasz kraj staruje bowiem z lepszej pozycji niż grecka konkurencja. Pomoże to wzmocnić Polakom swoją pozycję i zyskać nowe środki, które stymulowałyby rozwój polskiej gospodarki podczas kryzysu.

Eksperci ówczesnego Banku Zachodniego WBK w rankingu Eksportowe TOP50 2016 umieścili branżę hodowli zwierząt futerkowych w Polsce na 3. miejscu wśród najbardziej perspektywicznych gałęzi rodzimej gospodarki. Co więcej, jest to branża niemal w całości oparta na polskim kapitale. Aż 98% właścicieli ferm deklaruje, że nie korzysta i nigdy nie korzystała z zagranicznych źródeł finansowania. Oznacza to, że środki finansowe nie są wyprowadzane za granicę, ale pozostają w Polsce.

Decyzja duńskiego rządu, za którą zdążyła już przeprosić premier tego kraju Mette Frederiksen, otwiera nowe perspektywy przed polskim rolnictwem. W krótkim czasie Polska z tego rodzaju produkcji może pozyskać miliardy euro. Dania była liderem w produkcji skór. Dzisiaj to my nim jesteśmy. W sytuacji, w której pojawiła się luka podażowa, możemy ją wypełnić. To byłoby bardzo opłacalne ekonomicznie – powiedział w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Jan Krzysztof Ardanowski przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP.

 

 

swiatrolnika.info 2023