Extinction Rebellion zablokował samo centrum Madrytu

Dziesiątki aktywistów z organizacji Extinction Rebellion demonstrowało wczoraj na Plaza de España w Madrycie, blokując Gran Vía i potępiając „bezczynność rządu w zakresie klimatu” i ostrzegając, że „nie będzie czasu” na następny Szczyt Klimatyczny .

Na kilka dni przed obchodami szczytu klimatycznego COP26, który odbędzie się w szkockim Glasgow od 31 października do 12 listopada, aktywiści wywiesili transparenty z napisem: „W obliczu bezczynności, buntu” i „Rząd musi działać już teraz w obliczu kryzysu klimatycznego.”

Aktywiści Extinction Rebellion przykuli się łańcuchami do beczek i zablokowali ruch

Kilku aktywistów przykuło się łańcuchami do „beczek benzynowych” – trzymając ręce w specjalnie przygotowanych rurach – na środku drogi oraz wokół dużej klepsydry, na którą wspiął się jeden z protestujących, do czasu, aż policja nie przecięła tych blokad piłami promieniowymi.

Przedstawiciele Extinction Rebellion żałują, że ta demonstracja jest „jedyną opcją, jaką im pozostawiono”, aby rządy „przejęły sprawę” i przestały „ignorować społeczność naukową”.

Rzeczniczka hiszpańskiego oddziału, Patricia Herrero, potępiła, że ​​COP26 jest miejscem, w którym rządy spotykają się „by nic nie robić” w szczytowym momencie kryzysu klimatycznego, podczas gdy życie milionów ludzi, a także bioróżnorodność „jest w niebezpieczeństwie."

Aktywiści przeprowadzili w ciągu ostatniego tygodnia osiem akcji w Madrycie

Członkowie ruchu ekologicznego zapewnili, że „COP26 jest decydujący ” po danych opublikowanych przez Międzyrządową Grupę Ekspertów ds. Zmian Klimatu (IPCC), która ostrzega przed skutkami globalnego ocieplenia i ograniczenia do 1,5 stopnia uzgodnionego przez kraje w porozumienie paryskie z 2015 roku.

Po odblokowaniu drogi protestujący z Extinction Rebellion zwracali się do przechodniów, aby zwracali uwagę na pilną potrzebę „działania klimatycznego” w obliczu utraty bioróżnorodności, zanieczyszczenia wody i „nadmiernego” zużycia wody przez część firm energetycznych .

Wczorajszy protest kładzie kres większej kampanii, w ramach której przeprowadzono w Madrycie osiem akcji nieposłuszeństwa obywatelskiego.

W zeszłym tygodniu aktywiści Extinction Rebellion przykleili się do jezdni i wstrzymali ruch w australijskiej Adelajdzie.

Spowodowali duże opóźnienia w ruchu dla osób dojeżdżających do pracy rano. Ośmiu protestujących zostało później aresztowanych przez policję.

Czytaj też: Greenpeace uznaje Coca-Colę za największego truciciela plastikiem

publico.es/fot.Twitter