Talk icon

Informacje

06-03-2021

Autor: Sebastian Wroniewski

Eksport wołowiny z Australii do Japonii spadnie przez.... obostrzenia

Eksport wołowiny

Eksport wołowiny z Australii do Japonii najprawdopodobniej spadnie. Wszystko przez restrykcje pandemiczne i ograniczenia dla gastronomii. Japończycy coraz częściej muszą jeść w domu. W tej sytuacji jedynym wyjściem dla australijskich eksporterów może być współpraca ze sklepami e-commerce w celu promocji australijskiej wołowiny. MLA od kilku miesięcy prowadzi kampanię reklamową dotyczącą gotowania wołowiny w domu. W tym okresie sprzedaż mięsa wzrosła o 6%, pomagając pozbyć się nagromadzonych zapasów wołowiny w Japonii.

Eksport wołowiny spada

Główny rynek australijskiej wołowiny, Japonia, stoi w obliczu nowej listy ograniczeń w kilku prowincjach, które mogą mieć poważne konsekwencje dla eksporterów, ostrzega dyrektor regionalny MLA Scott Walker. Eksport wołowiny z Australii do Japonii wyniósł w zeszłym roku 269 000 ton, co oznacza spadek o 6% w porównaniu z poziomem z 2019 r.

Jednak nowy zestaw ograniczeń nałożonych w Tokio i okolicznych regionach z powodu koronawirusa może mieć pewien wpływ na popyt ze strony sektora gastronomicznego. Australia stanęła więc w obliczu ryzyka, że eksport wołowiny do Japonii jeszcze bardziej spadnie.

Hodowla norek ma zniknąć z Polski za wszelką cenę. Komentuje Ewa Zajączkowska-Hernik

Eksport wołowiny a lockdown

W tej sytuacji jedynym wyjściem dla australijskich Eksport wolowinyeksporterów może być współpraca ze sklepami e-commerce w celu promocji australijskiej wołowiny, co wydaje się skuteczniejsze niż organizowanie dużych spotkań w zwykłych sklepach detalicznych. MLA od kilku miesięcy prowadzi kampanię reklamową dotyczącą gotowania wołowiny w domu. W tym okresie sprzedaż mięsa wzrosła o 6%, pomagając pozbyć się nagromadzonych zapasów wołowiny w Japonii. Być może takie zabiegi pomogą zachować eksport wołowiny z Australii na dobrym poziomie.

Obecny stan wyjątkowy rozpoczął się w styczniu i miał się zakończyć w lutym. W efekcie pojawiły się jednak ostrzejsze ograniczenia: restauracje zamykano o godzinie 20:00, co negatywnie wpłynęło na popyt na wołowinę w gastronomii. Sytuacja nie wydaje się poprawiać, w wielu obszarach placówki medyczne nadal znajdują się pod presją, więc nie jest jasne, kiedy zniesiony zostanie reżim restrykcyjny. Zdecydowanie widzimy rosnące zapotrzebowanie na łatwe do wykonania domowe przepisy. Jest to problem dla wielu konsumentów, zwłaszcza na gęsto zaludnionych obszarach, ponieważ nie każdy ma szerokie możliwości gotowania. Dlatego potrzebujemy, aby nasze przepisy były proste, łatwe i smaczne. Coraz popularniejsze stają się również dania gotowe, a restauracje szybkiej obsługi kwitną.

– powiedział Scott Walker.

meatinfo.ru/fot.pixabay

swiatrolnika.info 2023