Talk icon

Informacje

19-10-2020

Autor: Oliwia Rudzińska

Cytryna Meyera – czy uprawa na większą skalę w Polsce jest możliwa?

Cytryna Meyera

Cytryna Meyera to gatunek hybrydowy, coraz częściej uprawiany hobbystycznie przez przydomowych ogrodników. Roślina ma, poza atrakcyjnym pokrojem stanowiącym sam w sobie niezwykły walor, także smaczne owoce, które mają nutę pomarańczy lub mandarynki. Czy cytryna Meyera może być uprawiana w Polsce na większą skalę? Z jakimi przeciwnościami należy się liczyć i czy jest to opłacalne?

Cytryna Meyera – skąd się wzięła?

Cytryna Meyera to gatunek, który pochodzi z Chin, jednak w reszcie świata został spopularyzowany przez amerykańskiego badacza Franka Meyera, stąd oczywiście wziął swoją nazwę. Stało się to w 1908 roku, a w latach 40 cytryna ta była już licznie uprawiana na całym kontynencie. Wtedy niestety wyszło na jaw, że jest wielkim zagrożeniem dla innych odmian cytryn – jest bowiem bezobjawowym nosicielem śmiertelnego dla drzewek cytrusowych wirusa Tristezy. Wszystkie egzemplarze cytryny Meyera wtedy zniszczono, ale już w latach 50 wyhodowano odmianę odporną na wspomnianego wirusa i „kariera” naszej cytryny rozwinęła się na nowo, a następnie postępowała stała ekspansja tejże odmiany do innych krajów, aż w końcu dotarła i do Polski.

czytaj także: Olej lniany – płynne złoto zwiększające opłacalność uprawy lnu!

Cytryna Meyera – jakie są jej walory?

cytryna meyera 2Jest to roślina o bardzo ładnym pokroju, dlatego najczęściej występuje w charakterze ozdobnym, ale jej największym walorem pozostaje to, że w warunkach domowych kwitnie i owocuje niemal cały rok, dając bardzo zdrowe, bogate w witaminy owoce (oczywiście stanowiąc cenne źródło na przykład witaminy c). Cytryna Meyera jest drzewem odpornym na krótkotrwałe mrozy nawet do -6 stopni Celsjusza, w przeciwieństwie do innych cytryn, które są znacznie bardziej wrażliwe na niskie temperatury. Mało tego, cytryna Meyera jest ogólnie odporna na skrajne temperatury, także na te wysokie.

Cytryna Meyera – czy łatwo sprostać warunkom uprawy?

Pomimo rozlicznych walorów, cytryna Meyera nie jest pozbawiona wad, dlatego uprawa na większą skalę nie jest jeszcze u nas popularna. Gatunek wymaga jasnych stanowisk osłoniętych od wiatru, ale generalnie wymagania ma dosyć podobne do innych cytrusów, postawić należy także na odpowiednie nawożenie. O ile wymagania na pierwszy rzut oka nie wydają się zbyt wygórowane, problemem opłacalności uprawy mogą być same owoce. Są one niestety bardzo delikatne i podatne na uszkodzenia. Nie nadają sie także do długiego przechowywania, magazynowania i transportowania. Zaleta owocu, jaką jest soczystość, jest jednocześnie wadą, która uniemożliwia właśnie wspomniany transport czy magazynowanie. Przez konsumentów owoce te są traktowane bardziej jako ciekawostka, niż pełnoprawny produkt – zwykle sięgają oni jednak po klasyczne cytryny, których niezbyt intensywny aromat i większa kwasowość jest dla nich odpowiedniejsza. Można więc śmiało stwierdzić, że konsumenci wolą rozgraniczenie – gdy potrzebują cytry, kupują cytryny, gdy potrzebują pomarańczy i mandarynek, to też sięgają po nie. Hybrydy nie zdobywają więc aż takiej popularności. Dodając do tego fakt, że cytryna Meyera jest także dosyć podatna na ataki szkodników, na przykład przędziorka, który do rozwoju wymaga suchego powietrza, a z drugiej strony chorób grzybowych, które atakują przy dużej wilgotności, gatunek ten nie stanie się raczej popularny w komercyjnej uprawie.

zielony-parapet.pl/ ecytryna.pl/ fot. wikimedia (Debra Roby, CC BY-2.0/ Jrenstra CC BY-SA 3.0)

swiatrolnika.info 2023