Informacje
16-08-2017
Najnowszy bilans strat, jakie odnotowały Lasy Państwowe po ostatnich nawałnicach w Polsce, to ponad 8 mln metrów sześciennych powalonych drzew, i blisko 45 tys. hektarów lasów do ponownego odnowienia.
Najnowszy bilans strat, jakie odnotowały Lasy Państwowe po ostatnich nawałnicach w Polsce, to ponad 8 mln metrów sześciennych powalonych drzew, i blisko 45 tys. hektarów lasów do ponownego odnowienia. Jednak dane te nie są jeszcze ostateczne, bo szacowanie strat trwa nadal.
Anna Malinowska rzecznik Lasów Państwowych podziela opinię, że była to największa katastrofa w dziejach Lasów Państwowych. Dodaje, że oprócz strat materialnych liczonych w setkach milionów, są również straty społeczne i przyrodnicze.
– Infrastruktura turystyczna w lasach została zniszczona. Podobnie infrastruktura drogowa. Mieszkańcy nie będą mogli przez długi czas chodzić tam na grzyby ani na jagody. Nie będzie można korzystać z tych lasów, bo po prostu one nie istnieją. To jest też oczywiście duża strata dla przyrody. Te lasy sosnowe pochłaniają dwutlenek węgla, produkują tlen i były ostoją wielu gatunków zwierząt i roślin. To w tym momencie zostało zniszczone
– mówiła na antenie Radia Maryja Anna Malinowska.
Leśnicy wydali zakaz wstępu do lasu na zagrożonych terenach. Połamane drzewa, zwisające konary i gałęzie ciągle stwarzają niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Zdegradowane tereny zostaną uprzątnięte, a na ich terenie posadzone zostaną nowe drzewa. Leśnicy przewidują, że okres przywrócenia lasów do ich użytecznego stanu zajmie przynajmniej 5 lat. Samo usunięcie powalonego drewna potrwa do 2019 r.
radiomaryja.pl/KB/fot.radiomaryja.pl