Informacje
19-06-2015
Przeciwko góralom wożących swoimi fasiągami turystów nad Morskie Oko prowadzona jest regularna kampania oczerniająca ich i ich zajęcie. Atakują ich ekoatywiści, którzy ponoć walczą o dobrostan zwierząt. Fiakrzy nie mają wątpliwości, że wcale nie chodzi o dobro koni i nie zamierzają się poddać.
Przeciwko góralom wożących swoimi fasiągami turystów nad Morskie Oko prowadzona jest regularna kampania oczerniająca ich i ich zajęcie. Atakują ich ekoatywiści, którzy ponoć walczą o dobrostan zwierząt. Fiakrzy nie mają wątpliwości, że wcale nie chodzi o dobro koni i nie zamierzają się poddać.
Każdy, kto choć raz pokonywał trasę z Łysej Polany na Morskie Oko, wie, że nieodzownym elementem tradycji stolicy polskich Tatr są fiakrzy. Ubrani w tradycyjne stroje góralskie przewoźnicy od prawie trzech dekad oferują turystom pokonanie tego ośmiokilometrowego odcinka swoimi omnibusami zaprzęgniętymi w konie. Mimo że usługa ta dostępna jest właściwie przez cały rok, to właśnie wraz z rozpoczęciem sezonu wakacyjnego przewoźnicy są mocno atakowani przez organizacje prozwierzęce.
W 1989 roku droga powyżej Palenicy Białczańskiej została zamknięta dla ruchu samochodowego. Od tej pory jedynym sposobem dostania się do najsłynniejszego tatrzańskiego zbiornika wodnego była piesza wędrówka lub też przejazd jedną z dwóch wówczas operujących bryczek. Szybko liczba przewoźników zaczęła rosnąć. Dziś założone w 2009 roku Stowarzyszenie Przewoźników do Morskiego Oka liczy pięćdziesięciu sześciu członków. Poza Stowarzyszeniem znajduje się jedynie czterech przewoźników. Sześćdziesięciu fiakrów ma w sumie trzysta koni.
Nie każdy może świadczyć usługi przewozu na Morskie Oko. Potrzebne jest do tego uzyskanie odpowiedniej licencji. Wydaje ją wójt gminy Bukowina Tatrzańska. Aby ją otrzymać, należy mieć własne gospodarstwo - stajnie, konie oraz określony areał ziemi do wykarmienia zwierząt. Przewoźnik obowiązkowo przechodzi na emeryturę w wieku sześćdziesięciu pięciu lat.
CAŁY TEKST MOŻESZ PRZECZYTAĆ TUTAJ
Źródło: wSensie.pl/ŚR
Fot. wSensie.