O tym co ważne dla polskiej wsi.

Czyste powietrze czysty zysk Czyste powietrze czysty zysk
Talk icon

Informacje

13-09-2021

Autor: Świat Rolnika

Szczepan Wójcik: Organizacje prozwierzęce to maszynki do zarabiania pieniędzy

Szczepan Wójcik animalsi

Organizacje, które tak pięknie mówią o zwierzętach, miłości do nich oraz tym, jak należy o nie dbać, tak naprawdę są maszynami do zarabiania pieniędzy (…). To osoby, które okłamują i naciągają społeczeństwo, powołując się na górnolotne hasła mówiące o dobru zwierząt. To dobro zwierząt właśnie teraz widać – powiedział Szczepan Wójcik, prezes Instytutu Gospodarki Rolnej, w rozmowie z portalem Radia Maryja.

Szczepan Wójcik: To najwyższy czas na to, aby rząd i ministerstwo, pod które podlegają te organizacje, przyjrzały się temu

Fundacja Viva!, jak sama określa na Twitterze, „zajmuje się kampaniami przeciwko najokrutniejszym aspektom wykorzystywania zwierząt przez ludzi”. Tymczasem wobec schroniska zarządzanego przez podmiot zostało wszczęte postępowanie w związku z podejrzeniem skrajnych warunków bytowych zwierząt oraz znęcania się nad nimi. Sprawę skomentował Szczepan Wójcik.

Świadczy to o tym, że organizacje, które tak pięknie mówią o zwierzętach, miłości do nich oraz tym, jak należy o nie dbać, tak naprawdę są maszynami do zarabiania pieniędzy. Gdzie są te wszystkie miliony, które te organizacje zbierają od ludzi, którzy chcą pomóc zwierzętom? Z tego co widać, to te fundusze na pewno nie są wydawane na opiekę nad zwierzętami, ale na to, żeby owe organizacje bardzo dobrze żyły. To pokazuje skrajny cynizm oraz zakłamanie organizacji, które żerują na dobru człowieka. To osoby, które okłamują i naciągają społeczeństwo, powołując się na górnolotne hasła mówiące o dobru zwierząt. To dobro zwierząt właśnie teraz widać

– mówił prezes Instytutu Gospodarki Rolnej.

To najwyższy czas na to, aby rząd i ministerstwo, pod które podlegają te organizacje, przyjrzały się temu. Cały czas jestem za absolutną transparentnością w finansowaniu tych organizacji, żeby one były bardzo mocno prześwietlane, jeśli chodzi o zbieranie pieniędzy i ich wydatkowanie

– dodał Szczepan Wójcik.

Nieuczciwe postępowanie Fundacji Viva! powinno wpłynąć na powolny upadek mitu ekologizmu.

Myślę, że zarówno politycy, jak i zwykli obywatele wreszcie zobaczą, że propagowanie ekologizmu (poprzez pseudoochronę zwierząt realizowaną przez pseudoorganizacje), to tak naprawdę sposób na zarabianie pieniędzy i ludzie kilka razy obejrzą każdą złotówkę, zanim przekażą ją na te organizacje. W pierwszej kolejności powinniśmy troszczyć się o ludzi, a na świecie jest cała masa osób, o które należy zadbać. W pierwszej kolejności musimy zadbać o ludzi potrzebujących, a nie dawać pieniądze organizacjom, które rzekomo na pierwszym miejscu stawiają dobro zwierząt, a tak naprawdę tego nie robią, bo się nimi nie opiekują, a człowieka w ogóle nie stawiają na żadnym miejscu

– oznajmił prezes Instytutu Gospodarki Rolnej.

To ta organizacja doprowadziła do prawomocnego skazania człowieka na 3 miesiące więzienia za to, że na targu obcinał karpiom głowę za pomocą gilotyny, czyli w bardzo szybki sposób. Z racji tego, że ten schorowany człowiek nie miał możliwości obrony, to fundacja obracająca milionami złotych wynajęła adwokata i doprowadziła do skazania tego człowieka za znęcanie się nad zwierzętami, co było oczywistą nieprawdą. Mam nadzieję, że mit ekologizmu wreszcie legnie w gruzach i społeczeństwo dowie się, z kim mamy do czynienia, reflektując się w popieraniu tych organizacji

– zaakcentował Szczepan Wójcik.

Czytaj też: Fundacja Viva straci zwierzęta ze schroniska w Korabiewicach?

Szczepan Wójcik: To Krzysztof Czabański wprowadził Fundację Viva! do Jarosława Kaczyńskiego

Fundacja Viva! to podmiot kojarzony ze światem polskiejFundacja Viva 01 polityki.

Fundacja jeszcze nie tak dawno fotografowała się z ministrami rządu. To organizacja, która wprost okłamała Jarosława Kaczyńskiego, mówiąc, jak to hodowcy i rolnicy znęcają się nad zwierzętami. To są właśnie ci ludzie i organizacja. Według mnie to są po prostu oszuści, którzy okłamują ludzi i udają, że opiekują się zwierzętami. Tak naprawdę chodzi im o załatwianie swoich interesów i zarabianie milionów złotych

– powiedział prezes zarządu Polskiego Przemysłu Futrzarskiego.

Osobą mocno zaangażowaną w obronę Fundacji Viva! jest Krzysztof Czabański, przewodniczący Rady Mediów Narodowych, były członek PZPR i „Solidarności”.

To właśnie Krzysztof Czabański wprowadził Fundację Viva! do Jarosława Kaczyńskiego. To on tak mocno lansuje organizację i to właśnie tam bardzo mocno działa córka Krzysztofa Czabańskiego. Nie wiem, czy do tej pory nie wiedział, jaką wspiera organizację, czy robił to cynicznie. Chciałbym wiedzieć, że to było nieświadome, a pan Krzysztof Czabański zreflektuje się i przestanie wspierać Fundację Viva!

– mówił Szczepan Wójcik

Prawdę o schronisku Fundacji Viva! w Korabiewicach próbował ukazać Marek Miśko. Nie spodobało się to Twitterowi.

To pokazuje, iż cenzura istnieje, tyle że cenzuruje się prawą stronę i wszystkie teksty, wpisy, które mają pokazać prawdę o lewicowej ideologii. Niestety Twitter czy Facebook to firmy zarządzane przez lewicowych aktywistów, a szefami różnych działów są osoby mające skrajnie lewicowe poglądy i to one, mówiąc o wolności słowa, cenzurują. Oni się mocno oburzają, kiedy o organizacjach pseudoekologicznych czy ideologii LGBT mówi się prawdę. Gdy ktoś mówi o lewackich organizacjach, posty są natychmiast usuwane, a konta blokowane. Najczęściej blokowane są więc konta prawicowe, katolickie, które promują nasze chrześcijańskie wartości i ośmielają się mówić prawdę

– wskazał prezes Instytutu Gospodarki Rolnej.

Wpis Marka Miśko został usunięty tylko dlatego, że ośmielił się pokazać prawdę o organizacji. On tam nie pokazał nieprawdy, bo to nie był zmontowany film, to była prawda, która została przedstawiona. Efekt jest taki, że konto zostało zablokowane. Ręka rękę myje

– podsumował Szczepan Wójcik.

radiomaryja.pl

swiatrolnika.info 2023